Zdarzyło się w F1 - 9. Marca

1997: David Coulthard wygrał GP Australii, było to pierwsze zwycięstwo McLarena w wyścigu od 50 GP, a także pierwsze zwycięstwo auta napędzanego silnikiem Mercedesa od czasów wyścigu na torze Monza, gdzie w 1955 roku Juan Manuel Fangio przypieczętował zdobycie tytułu mistrzowskiego. Zwycięstwo popularnego DC było sporym zaskoczeniem, gdyż wszyscy spodziewali się, iż dominować będą bolidy Williamsa, który w poprzednim sezonie zdobył dublet. Jednak Jaques Villeneuve został wyprzedzony przez Eddiego Irvine'a już na pierwszych metrach wyścigu, a jego kolega z zespołu, Heinz-Harald Frentzen wyleciał poza tor trzy okrążenia przed końcem. 1966: Argentyński kierowca, Pablo Birger zginął w wypadku samochodowym w wieku 42 lat. Uczestniczył on w dwóch wyścigach GP, obu dla Gordini. W ciągu całej swojej kariery był bardzo aktywnym działaczem w strukturach argentyńskiego motosportu.

1955: Urodził się włoski kierowca wyścigowy, Teo Fabi. W latach 1982-1987 uczestniczył on w 64 wyścigach GP. Później ścigał się w innych seriach, a karierę zakończył w amerykańskiej serii CART w 1996 roku. Fabi dobrze jeździł nie tylko w 'single-seater', radził sobie także w wyścigach aut sportowych. Jako dowód można powiedzieć, iż w 1991 jeżdżąc dla zespołu TWR Jaguar roku wygrał mistrzostwo świata w zawodach tych aut. Aktualnie Fabi razem ze swoim bratem Corrado prowadzi rodzinną firmę.

1937: W Burnley w Anglii urodził się Brian Redman, późniejszy uczestnik 12 wyścigów GP. Jego najlepszym rezultatem było trzecie miejsce wywalczone w 1968 roku w barwach Coopera. Później Redman zaczął z sukcesami jeździć w wyścigach długodystansowych. Aktualnie jest członkiem Klubu Brytyjskich Kierowców Wyścigowych, a także pisze artykuły i felietony dla amerykańskiego magazyny 'Road and Track'.