Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Williams usprawiedliwia Strolla. "Był niewinną ofiarą"
Williams usprawiedliwia Strolla

Williams usprawiedliwia Strolla. "Był niewinną ofiarą"

2017-03-02 - G. Filiks     Tagi: Williams, Hamilton, Testy F1, Wypadki F1, Stroll
Lance Stroll był "niewinną ofiarą" wypadku, który przydarzył mu się trzeciego dnia testów Formuły 1 przed sezonem 2017, przekonuje zespół Williams.

Zaledwie 18-letni debiutant już trzykrotnie wypadł z toru podczas zimowych zajęć. Za trzecim razem uderzył w bandę z opon.

Williams stanowczo stanął w obronie mistrza Europejskiej Formuły 3 i syna miliardera Lawrence'a Strolla.
Williams usprawiedliwia StrollaWilliams usprawiedliwia Strolla
„Lance wyruszył na zimnych oponach z pośredniej mieszanki, był na okrążeniu wyjazdowym, miał dużo paliwa w baku i ogumienie odmówiło mu posłuszeństwa". - mówi jeden z głównych inżynierów teamu Rob Smedley.

„Był niewinną ofiarą tego co się stało".

„Incydent, który powinien być nieszkodliwym postawieniem samochodu bokiem, skończył się wpadnięciem na barierę i pewnymi uszkodzeniami, ale tak się zdarza. Spodziewaliśmy się tego". „Nie ma winy po stronie kierowcy; nie powinien mysleć, że zawiódł zespół. Inaczej trwalibyśmy w jakiejś strasznej kulturze obwiniania się, a nie chcemy tego".

„Nawet nie nazwałbym błędem tego, co zrobił dzisiaj Lance".

„Felipe
(Massa) pierwszego dnia testów raz czy dwa popełnił dokładnie taki sam błąd. Mówimy o gościu z 15-letnim doświadczeniem w F1".
Wsparcie od Hamiltona

Za Strollem wstawił się również... Lewis Hamilton. Wskazując, że bolidy nowej generacji są dużo bardziej wymagające od samochodów F1 z poprzednich lat.

„Szkoda mi go, pod tym względem, że to najcięższy rok do zaczynania startów w Formule 1". - powiedział były trzykrotny mistrz świata i faworyt nadchodzącego sezonu.
Williams usprawiedliwia StrollaWilliams usprawiedliwia Strolla
„Wiem, że podróżował po świecie i testował z Williamsem, zdecydowanie przygotowywał się więcej niż jakikolwiek inny kierowca".

„(Ale) Należy się spodziewać błędów, tymi bolidami nie jeździ się łatwo ani trochę. Są tak dużo szybsze na zakrętach. Precyzja ma jeszcze większe znaczenie niż kiedyś - zeszłoroczny samochód jest łatwy w prowadzeniu w porównaniu do tegorocznego".
Williams usprawiedliwia StrollaWilliams usprawiedliwia Strolla
„Nie możesz od tak po prostu od razu dobrze jeździć bez żadnego doświadczenia, być powtarzalnym i się nie obrócić. Trzeba liczyć się z takimi incydentami. W rzeczywistości dobrze, że ma je teraz, niż gdyby miały przydarzać mu się w pierwszym wyścigu".
- dodał.

Williams nie naprawił bolidu

Bądź co bądź Stroll uszkadzając wczoraj przednie zawieszenie i nos modelu FW40 sprawił, że dzisiaj Williams nie bierze udziału w testach.
Williams usprawiedliwia StrollaWilliams usprawiedliwia Strolla
Kanadyjczyk zepsuł bolid również we wtorek, przez co pokonał tamtego dnia ledwie 12 okrążeń.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
6

Komentarze do:

Williams usprawiedliwia Strolla. "Był niewinną ofiarą"

Williams usprawiedliwia Strolla. "Był niewinną ofiarą"
bborro 2017-03-02 10:23
Broni bo czego można oczekiwać od chłopca co z kartingu przesiadł się do takiego "monstra". Kolejny "pryszczaty" nastolatek w tzw. F1 który kupił sobie fotel. Szkoda gadać, ta seria zeszła na psy i Williams też. Coś czuję że to będzie nowy "Crashtor".
Williams usprawiedliwia Strolla. "Był niewinną ofiarą"
F1ttg 2017-03-02 11:19
Jak uważasz f3 za karting to widzę że się znasz dobrze na motosporcie no i jak już gadasz o kartingu to większość kierowców f1 przez to przechodzi bo od tego się zaczyna i pewnie jak mogę się domyślić twój wielki bohater Hamilton też zaczynał od kartingu a z tego co się orientuję w niższych seriach o wiele trudniej jest zdobyć tytuł bo tam stawki bolidów swą mniej więcej wyrównane i tam liczy się talent kierowcy a co do kupowania foteli bym większość kierowców musi wnieść jakiś wkład finansowy od sponsorów lub prywatnych ludzi bo serię F sa dość kosztowne .
Williams usprawiedliwia Strolla. "Był niewinną ofiarą"
bborro 2017-03-02 11:58
Tylko że murzyn był mistrzem GP2, Kubica mistrzem FR 3,5 a to bezpośrednie "przedsionki" F1. Obaj byli również testerami. Koleś który ma bogatego tatusia który mu kupił fotel nawet bym nie porównywał do wyżej wymienionych. Jak widzisz nie jestem fanem murzynka.
Williams usprawiedliwia Strolla. "Był niewinną ofiarą"
F1ttg 2017-03-02 13:04
Oj a mistrzostwo europejskiej seri f3 to nie przedsionek , no wiesz też że był kierowca rozwojowym marca I rezerwowym to też nic nie znaczy takie są realia na dzień dzisiejszy ze bez dobrego zaplecza finansowego typu sponsoring czy prywatne wsparcie ciężko dostać się do f1 ale sama kasa nie jeździ moim zdaniem chłopak ma talent choć by dla tego był zniszczeń europejskiej f3 albo rozwojowym kierowca marca poczytaj pierw o kimś a później go krytykuj i po za tym nie tylko on ma problemy z oswojeniem nowego bolidu f1
Williams usprawiedliwia Strolla. "Był niewinną ofiarą"
F1ttg 2017-03-02 13:15
Owszem wielu dobrych kierowców marnuje się w niższych seriach F Ale to już nie od nas zależy to ze bez dobrego zaplecza nie da się wejść do f1
Williams usprawiedliwia Strolla. "Był niewinną ofiarą"
bborro 2017-03-02 13:40
"Piję" do tego ze kiedyś taki człowiek pokroju Strolla lub Verstapena nawet by na paddok nie wszedł, a teraz gwiazdorzą i jeżdżą w "królewskiej" serii. Kiedyś trzeba było się wykazać w GP2,F3,5 itd oraz być testerem i można było starać się o kokpit (wyjątek Kimi). Kiedyś tester przejeżdzał kilka tysięcy km i sie "docierał" a teraz dociera się ale w symulatorze. Ten sport zszedł na psy.