Williams niezdolny finansowo do zatrudnienia gwiazdy w składzie kierowców

Zespół Williams w Formule 1 nie zamierza próbować ściągnąć gwiazdy do swojego składu kierowców, ponieważ woli przeznaczać pieniądze na rozwój bolidu, wyjaśnił dyrektor techniczny ekipy Pat Symonds.

Brytyjczyk wskazał Fernando Alonso za najlepszego zawodnika w dzisiejszej F1, ale przyznał, że jego stajni zwyczajnie nie stać na zatrudnienie Hiszpana, wymagającego bajońskich zarobków. Williams od dwóch lat jest trzecim najlepszym zespołem, lecz według serwisu Autosport pod względem budżetu już tylko piątym.

„W tym momencie mamy braki, którym wolałbym zaradzić niż zatrudniać supergwiazdę na kierowcę". - mówił Symonds.

„Gdyby przyszedł do nas Alonso, wykorzystalibyśmy jego umiejętności w pełni i dobrze współpracowali. Dalibyśmy mu co trzeba, nie ma wątpliwości, ale jeżeli mielibyśmy wyłożyć pieniądze na jego pensję, moglibyśmy nie jeść przez rok".

Bottas i Massa najlepszym duetem dla Williamsa

Symonds ponadto przekonywał, że choć widzi lepszych od Valtteriego Bottasa i Felipe Massy, którzy aktualnie tworzą skład Williamsa, wciąż nie chciałby żadnego innego duetu nawet gdyby pominąć kwestie finansowe.

„Są idealni dla naszego zespołu, współpracują ze sobą tak dobrze". - powiedział.
„Są prawdziwymi graczami zespołowymi i naciskają się nawzajem naprawdę mocno, bo w rzeczywistości mają bardzo podobną szybkość".

„(...) Szczerze mówiąc gdybym miał wolną rękę, i tak zostawiłbym skład taki jak jest. Nie mówię często czegoś takiego". - dodał.