Williams może związać się z VW

Według doniesień niemieckich mediów, zespół Williams może być kandydatem do przejęcia przez Volkswagena.

Sir Frank Williams sprzedał już 20 procent akcji ekipy z Grove, austriackiej firmie Toto Wolff. Teraz spekuluje się, iż kolejny pakiet może być przeznaczony dla koncernu z Wolfsburga. "Współpracując z producentem samochodów możemy być znacznie silniejsi, niż pozostając prywatnym zespołem, co do tego nie mam wątpliwości," odpowiedział 67-letni założyciel, właściciel i szef Williams F1 Team. "Oczywiście mamy już pewne powiązania z Niemcami. Pamiętam, że całkiem niedawno, jeździliśmy na wyścigi w busach Volkswagena. Czasami nawet w nich spaliśmy!"

"Niemieckie auta są świetne," kontynuuje Williams. "Z Mercedesem, Brawn wygrał w zeszłym sezonie oba tytuły mistrzowskie, a 2 lata temu dzięki ich silnikom mistrzostwo zdobył McLaren. Teraz koncern ze Stuttgartu ma swój własny zespół." Bolidy Williamsa są w tym roku napędzane przez jednostki niezależnego, brytyjskiego producenta, Coswortha. Ostatnie zwycięstwo ekipa z Grove odniósł w samochodzie z silnikiem BMW.Williams wcześniej wygrywał tytuły mistrzowskie blisko współpracując z producentami samochodów, takimi jak Honda, czy Renault.W całej sprawie wypowiedział się przedstawiciel VW ds. sportów motorowych, Hans-Joachim Stuck: "W tym momencie F1 nie jest tematem dla naszego koncernu. Jeśli warunki się zmienią to możliwe, że przemyślimy kwestię naszego zaangażowania w ten sport."

Volkswagen otwarcie zachęca FIA do wprowadzenia standardowych silników od sezonu 2013. Stuck, były kierowca F1 uważa, że takie regulacje dotyczące jednostek napędowych przyniosłyby ogromne oszczędności.