Williams ma pretensje do Ferrari za spekulacje o transferze Bottasa

Williams zarzucił Ferrari próbę zdestabilizowania rywala w walce o wicemistrzostwo konstruktorów Formuły 1 pogłoskami o przejmowaniu Valtteriego Bottasa.

Od dłuższego czasu w mediach trwają spekulacje na temat transferu Bottasa z Williamsa do Ferrari na sezon 2016 za Kimiego Raikkonena. Dyrektor techniczny pierwszego zespołu Pat Symonds teraz niespodziewanie zasugerował, że cała sprawa ma drugie dno w postaci dążenia Ferrari do wprowadzenia zamętu w stajni z Grove i osłabienia jej.

„Bottas jest aktualnie kierowcą Williamsa i nie widzę niczego, co mogłoby to zmienić". - oznajmił włoskiemu magazynowi Autosprint. „Ale są pewne rzeczy, o których chcę powiedzieć.

Valtteri Bottas i Pat Symonds

„Myślę, że postępowanie Ferrari w tej sprawie jest bardzo oczywiste. Chciano, aby każdy o niej wiedział. Wszystko to prowadzi do dużej destabilizacji. Nie tylko kierowcy, lecz także teamu.

„Bez wątpienia zdestabilizuje to stosunki na linii zawodnik-zespół.

„Nie ma w tym niczego złego, ale to inny sposób rywalizacji..." Pretensje o plotki zaczął mieć i sam Bottas, aczkolwiek nie skierował ich bezpośrednio w stronę Ferrari.

„Te pogłoski nie są prawdziwe i nie są w porządku - w stosunku do Williamsa oraz do Kimiego". - stwierdził.

Williams nie porzuca nadziei na wygranie z Ferrari

Symonds zapewnił, że Williams nie rezygnuje z próby pokonania Ferrari tego roku, choć traci już 85 punktów do włoskiej ekipy w klasyfikacji generalnej.

„Czy możemy wygrać z Ferrari? Są powody, abym miał nadzieję na to". - mówił.

„Aktualnie konkurencyjność obu zespołów jest zbliżona. Może się nieco wahać w zależności na jakim torze startujemy, ale bądź pewny, że Williams nie zadowoli się trzecią pozycją w tabeli konstruktorów.

Pat Symonds

„Naszym celem jest zakończenie sezonu na drugiej lokacie, tuż przed Ferrari".