Williams jeszcze nie zakontraktował Sirotkina. Opcją zapasową Kwiat

Nie chodzi o wyniki a o pieniądze. Williams jest jak luksusowa prostytutka, pójdzie tam gdzie dostanie więcej kasy. Szkoda Roberta, wykonał kawał ciężkiej roboty dla swojej największej miłości/pasji ale jak to w życiu bywa, liczą się tylko pieniądze.

William$ ;]

prostu rachunek zysków i strat. Z którego po ostatnich testach mogło się okazać, że Kubica wcale tak mocno nie góruje szybkością nad Sirotkinem jak Sirotkin góruje nad Kubicą wkładem finansowym. Każdy robi to co mu się bardziej opłaca. O ile oczywiście faktycznie nie zatrudnią Kubicy. Co cale mnie nie zdziwi. w tym wieku po tylu latach nie jeżdżenia taki znowu mega szybki pewnie by nie był.

Ten wiliams to porażka,co dadzą im pieniądze bez wyników,nie maja dobrych inżynierów,w ich bolidach żaden z kierowców czołówki nie dałby rady stanac na podium,taka prawda,zespół wiliams sięga dna,bez dobrych inżynierów ten zespół będzie żył tylko historia,robią zmiany nie z tej strony co trzeba,taki zespół a zachowują sie jak nowicjusze.

Na szczęście same pieniądze jeździć nie będą, o czym Williams będzie miał okazję się niebawem przekonać jeżeli nie zatrudni Roberta. Nie bez powodu Kwiat wyleciał z F1, nie bez powodu Sierotkin był ciągle na rezerwie. A duet Stroll, który nie oszukujmy się, niezbyt wiele jeszcze potrafi wraz z którymkolwiek Rosjaninem spowodują, że Tak bardzo utytułowany zespół, jakim jest Williams, spadnie na miejsce 7 i jeszcze Hass im będzie deptał po piętach. I po sezonie 2018 odejdą kolejni sponsorzy, a kto wie czy obecni "pej-drajwerzy" nie znajdą lepszego dla siebie miejsca, bo przecież nikt nie będzie płacił wielu milionów za jazdę dla przyjemności bez wyników. Minus kolejna strata niemałych pieniędzy za punkty w klasyfikacji konstruktorów. Także w ogólnym rozrachunku Williams spadnie na pysk i finansowo i wizerunkowo. Czy Robert jest szybszy niż wyżej wymieniona trójka?Jestem o tym przekonany, bo nie wracałby nie mając 100% pewności co do własnych możliwości. Każdy kto śledzi F1 dłużej niż 5 czy nawet 10 lat, wie jakim jest kierowcą. Po prostu Williams się gdzieś w tym wszystkim zatracił, a szkoda zespołu, który ma taką renomę.

Ruskie to proste chłopy, bydło, jeżdżą prawdopodobnie w onucach z kleksem na dupie. Jak on wygląda w bolidzie? Hamburgery z McDonald's odgrzewają po tygodniu, z gęby obora

Dzięki tym super niedoświadczonym pod względem wyścigowym a co bardziej istotne technicznym bogatym młodzieniaszkom będą pchać zespół w całkowite dno !!!!! Cała sprawa jest żałosna!!!!! Williams robi wszystko aby istnieć nie dzięki osiąganym wynikom, tylko pieniądzom z rosji.

niestety w f1 nie ma wyników. Dlatego kierowca z pieniędzmi jest mile widziany. Druga sprawa, że nikt nie wiem jak bardzo Kubica jest szybki. I może się okazać po testach jak pisałem, że nie wiele szybszy od Sirotkina za to z dużo mniejszą kasą. Więc dla Williamsa wybór jest prosty. Raikonen wrócił po dwuletniej przerwie do f1 bez żadnych kontuzji i wypadków i nie mógł się pozbierać. A co dopiero Kubica po siedmiu latach i poważnej kontuzji. Chciał bym aby choć ze dwa sezony pojeździł w f1 ale jestem tez realistą.

Niestety popatrzcie na porównanie wyników na tej samej mieszance i z taką samą ilością paliwa. Rober zawsze z tyłu. I to nie o 0,1 s tylko o 1,5 s. Ale wy wolicie wierzyć, że to przezkasę...

A zapytam tak tylko, pamiętacie do jakiego nieszczęsnego zespołu trafił Ayrton Senna tuż przed swoim tragicznym wypadkiem? Ile rzeczy tam było źle zaplanowanych, bo... kasa, kasa, kasa, a reszta to aby się kulało.. Może i w pewnym sensie dobrze, że Robert nie będzie miał do czynienia z nimi.

Czasy na testach to żaden odnośnik, Wielokrotnie to powtarzała każda ze stron.

Zobaczymy jak nowy kierowca Williamsa będzie spisywał się podczas wyścigów i ile zdobędzie punktów,a wtedy będzie można ocenić jego wartość bycia w tym teamie.Wielka szkoda,że odrzucili Kubicę,ale życie toczy się dalej i być może Williams będzie żałował swego wyboru,że nie zatrudnił Kubicy.

żałował może nie. Tego nigdy się nie dowiemy. Bo Kubica jeśli się nie dostanie nie będzie startował w wyścigach. Zostaje mu Indy Car lub e formuła. W obu przypadkach nie jest to wcale dużo gorzej niż f1. Na formułę e patrzy coraz więcej koncernów samochodowych łącznie z Mercedesem a Indy Car ze względu na tory owalne i zwykłe może mniej wymagać pełnej zdolności ruchów rąk.

Wszyscy tak jadą na Williamsa ale Kubica nic wartego uwagi na tych testach nie pokazał. Żadnych rewelacji nie było więc po co zespół ma się pchać w kontrakt z wiekowym kierowcą, po wypadku, bez sponsorów i jeszcze z problematycznym ubezpieczeniem.

Williamsowi był potrzebny kierowca ze znakomitym tempem kwalifikacyjnym,żeby w każdym GP wchodził do Q3.Co z tego że Kubica ma dobre tempo wyścigowe? jak nie wyjdzie z Q1 ze Strollem np w Monaco czy Abu Dhabi ,nikogo na torze nie wyprzedzi ,bo sie nie da. Takiego kierowcy Williams nie znalazł ,no to bierze kasę na rozwój bolidu.Podobno znowu kontaktowali się z Massą! żeby znowu wrócił ale Felipe odmówił.Massa udowodnił że potrafi walczyć o Q3 i zdobywać punkty i nie był paydriverem.To jemu Williams płacił 1 mln+ 5 mln od Strolla.Chcieli za podobną kasę Buttona-odmówił ,chcieli Alonso za 18 mln od Strolla-odmówił ,a od Kubicy zażadali kasy ,no to chyba świadczy o jego obecnej formie -1 sec gorzej od Massy ,poziom Strolla ,a Stroll płaci,Sirotkin ma dać podobna kwotę,Kubica też powinien skoro nie miał tempa nawet emeryta Massy

Wiiiiams w sezonie 2018 jak weźmie któregoś ruska to będzie miał tegoroczny poziom Saubera .

Ludzie, co tu się dzieje?! Jeżeli Williams nie weźmie Kubicy, to wtedy będę pisał Williams j......e kundle, Robert poustawiał im bolid, dał cenne wskazówki a tera won?!?! Wykorzystali chłopaka, będę jeździł na wszystkie GP i pod garażem Williamsa będę rozrzucał gwoździe......

Hahahaha jak nie Sirotkin to Kwiat hahaha Kubica OUT. Putin to wspaniały prezydent niczym Car Rosji, potrzeba wesprzeć rosyjskiego zawodnika to od razu kładzie na stół ile potrzeba... milionów euro? to 10 milionów euro.... milionów? to milionów... 50? jeśli trzeba to i 50 milionów euro. Putin to mąż stanu a nie nasze karaluszki które szczypią się by wyłożyć kasę hahahahaha.

lepiej sobie poradzi niż Wiliams bez Kubicy. Pojeździ w dtm czy gdzie kolwiek indziej, moze w fe, a Wiliams z tymi dzieciakami moze zapomnieć o wynikach bo sami inżynierowie bez wskazówek kierowcy nic nie zrobią. Dla biednego zespołu liczy sie kasa, tyle ze dalej beda biedni i z kierowcami którzy nigdy nic nie osiągną.