Williams: Senna musi odpowiedzieć na zwycięstwo Maldonado

Frank Williams wezwał swojego kierowcę Bruno Sennę, by zareagował na nieoczekiwaną wygraną zespołowego partnera Pastora Maldonado w GP Hiszpanii. Podczas kolejnych wyścigów Brazylijczyk ma spróbować odzyskać miano lepiej punktującego wśród reprezentantów Williamsa, jakim cieszył się na początku sezonu. „Bruno musi teraz odpowiedzieć". - oświadczył Williams dziennikarzom przed GP Monako. „Triumf Pastora da mu kopniaka, którego potrzebuje. Zobaczymy".

Jeszcze zanim usłyszał uwagi swojego szefa, Senna stwierdził, że ostatnie spekulacje, jakoby miał niebawem stracić posadę, są „typową plotką F1".

„Słyszy się, że moja pozycja w teamie przestała być bezpieczna, ale ludzie szybko zapomnieli, iż przed GP Hiszpanii byłem wyżej niż Pastor w klasyfikacji generalnej". - zaznaczył Bruno. „Jeździłem dobrze, ale ostatni weekend mi nie wyszedł, a Pastor wygrał, więc ludzie zaczęli mówić 'Och, jest na wylocie'. Jedynym sposobem na zamknięcie krytykom ust będzie wywalczenie dobrego wyniku". Z posadą Senny łączony jest oczywiście piątkowy tester Williamsa - Valtteri Bottas. Młody, utalentowany Fin cieszy się w stajni sporym szacunkiem, dodatkowo od niedawna zaczął zapewniać jej sponsorów. „Cóż, jako kierowca wyścigowy chcę zdobyć kokpit najszybciej jak to możliwe". - przyznał Bottas. „Mam nadzieję, że będę się ścigał już od przyszłego roku. Spekulacje mediów nic nie zmieniają".