Wideo: Przejażdżka po mokrym torze Spa bolidem Kubicy. Nagranie z kamery wewnątrz kasku

Lucas di Grassi lubi rozpieszczać fanów Formuły 1. Tester opon Pirelli wymyślił, że zamontuje kamerę wewnątrz kasku i pokaże światu, co widzi kierowca podczas jazdy bolidem królowej sportów motorowych. W zeszłym roku Brazylijczyk nagrał przejażdżkę wyścigówką Toyoty TF10 po torze Catalunya, teraz ruszył na mokrą trasę Spa - za sterami Renault R30, czyli wozu, którym dwa sezony temu rywalizował Robert Kubica. Zobaczcie.Di Grassi uwiecznia chwile spędzone w kokpicie F1 oczywiście podczas oficjalnych testów Pirelli. Materiał powyżej pochodzi z końcówki ubiegłego miesiąca, gdy włoski dostawca ogumienia przeprowadzał swoje drugie tegoroczne jazdy. Jeśli ktoś zastanawia się, dlaczego na filmiku Lucas jedzie tak wolno, śpieszymy z odpowiedzią - to okrążenie instalacyjne, a kierowca musi zachować wyjątkową ostrożność, ponieważ kamera zasłania mu jedno oko.