Wehrlein czuje się gotowy startować dla Mercedesa

Pascal Wehrlein po wystąpieniu bolidem Mercedesa na testach Formuły 1 po GP Hiszpanii nie zaprzeczał, że chciałby awansować do zespołu mistrzów świata.

Srebrną Strzałę miał poprowadzić wczoraj Esteban Ocon, ale ekipa niespodziewanie zrezygnowała z zamiaru posadzenia w kokpicie swojego podopiecznego i rezerwowego Renault. Wzięty zamiast niego Wehrlein o ile startuje dla Manora, o tyle też jest pod skrzydłami marki ze Stuttgartu. Jako powód zaangażowania Niemca podano chęć sprawdzenia nowych części w modelu W07 we współpracy z kierowcą posiadającym większe doświadczenie. Jednak nieoczekiwana przejażdżka Wehrleina autem Mercedesa zbiegła się w czasie ze spekulacjami wokół przyszłości w teamie Nico Rosberga, któremu kończy się kontrakt po sezonie. Zapytany, czy byłby gotowy ścigać się dla Mercedesa, gdyby stajnia potrzebowała nowego zawodnika, Wehrlein odpowiedział: „Tak, byłbym gotowy".

Gdy zaś zasugerowano, że team sondował na testach jego zdolności, 21-latek odparł: „Zawsze jesteś sprawdzany, nie możesz sfolgować. Nie możesz mieć nadziei ani pewności, co stanie się w przyszłym roku albo w ciągu paru następnych lat, więc zawsze trzeba cisnąć".