Webber wciąż niezadowolony z Red Bulla RB3
Australijczyk Mark Webber przyznał, że wciąż nie czuje się komfortowo w nowym bolidzie Red Bull RB3. Przypomnijmy, że podczas testów na torze Jerez Webber bardzo ucierpiał z powodu niezbyt dokładnie dopasowanego siedziska.
„Wciąż chciałbym aby było trochę bardziej komfortowo”, powiedział Australijczyk gazecie Herald Sun. „Nie chciałbym się ścigać w fotelu, który miałem wcześniej. Teraz już jest znacznie lepiej. Przygotowaliśmy nowy fotel, który jest trochę bardziej płaski, abym mógł się lepiej wpasować w bolid.”
„Staramy się aby było mi wygodnie, jednak bolid jest bardzo ciasny w kilku miejscach”, powiedział Australijczyk.
Mark Webber powróci za kierownicę Red Bulla RB3 już w czwartek na torze w Bahrajnie. Zespół ma zamiar przetestować nowe rozwiązania aerodynamiczne, z którymi wiąże spore nadzieje. Webber jednak zdradził, że nowe elementy mogą nie być gotowe na czas.
„Może będziemy coś mieli pod koniec testu w Bahrajnie, ale będziemy musieli przetransportować to prywatnym odrzutowcem. Jest tego całkiem sporo”, powiedział.
Red Bull dotychczas nie zaprezentował wysokiej formy, której można było się spodziewać po konstrukcji Adriana Neweya. Australijczyk przyznał, że bolid wymaga jeszcze kilku poprawek.
„Adrian jest trochę kapryśny. Mówi, że musimy się poprawić. Zarówno David (Coulthard) i ja mieliśmy trochę do powiedzenia o bolidzie po pierwszej przejażdżce. Zmiany zostały wprowadzone na podstawie naszych wrażeń i obserwacji Adriana.”
Na zakończenie dodał: „Po pierwszym teście porozmawialiśmy sobie o samochodzie. Stosunkowo szybko wiesz co trzeba zmienić. Sprawdziliśmy więc kilka rzeczy.”
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.