Formuła 1  »  Aktualności F1  »  W Bahrajnie spokojnie przed grand prix
W Bahrajnie spokojnie przed grand prix

W Bahrajnie spokojnie przed grand prix

2013-04-18 - G. Filiks     Tagi: Formuła 1, Bahrajn, Grand Prix
Dziennikarze zjeżdżający do Bahrajnu na czwartą rundę tegorocznego sezonu Formuły Jeden donoszą, że sytuacja w bliskowschodnim kraju jest dużo spokojniejsza niż mogłoby się wydawać.

Przez ostatnie dni w Bahrajnie organizowano demonstracje przeciw rozegraniu wyścigu F1, a nawet przeprowadzono serię wybuchów. Jednak żurnaliści będący już na miejscu informują, że państwo jaki zastali zupełnie nie przypomina ogarniętego zamieszkami.
W Bahrajnie spokojnie przed grand prixW Bahrajnie spokojnie przed grand prix
„W Bahrajnie panuje cisza". - zapewnił Andrea Cremonesi, korespondent włoskiego dziennika La Gazzetta dello Sport. „Obrazy przemocy czy protestów, które niemal codziennie pojawiają się w redakcjach całego świata, stoją w sprzeczności z tym, co zobaczyłem, gdy wylądował mój samolot".
W Bahrajnie spokojnie przed grand prixW Bahrajnie spokojnie przed grand prix
Mathias Brunner piszący dla niemieckojęzycznej wersji magazynu Speed Week potwierdził wersję Cremonesiego: „Bahrajn jest w okresie przejściowym i wielu ludzi czuje niezadowolenie obecną sytuacją. Ale to po prostu nieprawda, że Formuła 1 weszła na teren wojny domowej".
Jonathan McEvoy z gazety Daily Mail dodał: „Przyjaźni ludzie, ciche ulice, a jedyny koktajl w pobliżu to nie ten Mołotowa, lecz serwowany w kryształowym szkle z lodem i plastrem pomarańczy".

Tymczasem meteorolodzy zmienili prognozy pogody na wyścigowy weekend w Bahrajnie. Początkowo mówiono, że wszystkie trzy dni będą słoneczne, teraz ujawniono szansę opadów deszczu podczas piątkowych treningów.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

W Bahrajnie spokojnie przed grand prix