Vettel jest sfrustrowany problemem z hamulcami

Sebastian Vettel doświadczył w końcówce sobotnich kwalifikacji do GP Turcji problemów z hamulcami.

Kierowca Red Bulla nie był w stanie dogonić swojego partnera z zespołu. Podczas, gdy Australijczyk zdobył pole position, to Vettel zdołał obronić jedynie trzecią lokatę.

Vettel, który był najszybszy w dwóch pierwszych częściach kwalifikacji, powiedział, że nie mógł odpowiednio zahamować w Q3. Według niego, kosztowało go to wiele czasu. "Początek okrążenia był wyśmienity aż do dwunastego zakrętu. W czasie hamowania delikatnie zblokowałem przód, ale to nie było problemem. Później, przednie koło ciągle było zblokowane i nie chciało puścić.", powiedzial Vettel.

"Za zakrętem numer 12, w zakręcie numer 13 pojawił się ten sam problem. Straciłem trochę czasu. Gdyby nie to, z pewnością byłbym znacznie szybszy." Vettel stwierdził, że mimo wszystko i tak jest zadowolony z wyniku, ponieważ będzie startował z czystej strony toru.

"Jestem zadowolony z trzeciego miejsca i szczęśliwy, że nie jestem czwarty. Jutro będzie długi wyścig, ale przy tegorocznych regułach i zakazie tankowania, bardzo ciężko jest nadrabiać miejsca." Vettel uważa również, że jego trzecie miejsce w kwalifikacjach nie jest powodem do zmartwień. Wszystko i tak układa się po myśli kierowców Red Bulla.

"Biorąc pod uwagę tegoroczne wyścigi, zawsze kwalifikowaliśmy się w pierwszej trójce, co jest bardzo dobrym wynikiem.", powiedzial Niemiec."Jeśli spojrzymy na dwa ostatnie wyścigi, w Barcelonie i Monako, myślę, że nie można narzekać na to ile punktów straciliśmy przez różne problemy. Nie jestem typem osoby, która mówi, że samochód był zepsuty i tyle. Zawsze staram się pojechać najlepiej jak mogę."