Vettel będzie cofany na starcie za przekroczenie limitu silników

Sebastian Vettel przyznał, że nieuniknione są dla niego kary cofnięcia na starcie w późniejszych wyścigach sezonu 2014 Formuły 1, biorąc pod uwagę, jak dużo już zużył dostępnych egzemplarzy podzespołów nowego silnika V6 turbo.

Wprowadzone na ten rok jednostki napędowe posiadają dwa generatory do odzyskiwania energii, baterię do magazynowania jej, turbinę oraz elektroniczny układ sterujący i wszystkie te elementy podobnie jak sam motor nie mogą zostać wymienione w trakcie sezonu więcej niż pięć razy. Zamontowanie szóstej sztuki którejś części oznacza dla kierowcy automatyczną karę przesunięcia do tyłu na starcie następnych zawodów - najpierw o 10 pozycji, a w kolejnych przypadkach o 5. To samo tyczy się egzemplarza numer siedem, osiem, dziewięć itd. Vettel stał się jednym z narażonych najbardziej na takie kary przez częste awarie silnika Renault w jego Red Bullu. Choć za nami dopiero 1/3 sezonu, mistrz świata napoczął już trzecią turbinę i czwarty elektroniczny układ sterujący.Niemiec, który wciąż marzy o obronie tytułu przez wygrywającymi każdy wyścig kierowcami Mercedesa, jest niepocieszony takim obrotem spraw. „Łatwo się zorientować, że nie wystarczy mi regulaminowych egzemplarzy podzespołów motoru do końca sezonu". - westchnął 26-latek według wydawanego u naszych zachodnich sąsiadów magazynu Auto Motor und Sport.