Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Verstappen znów porównywany do Senny
Verstappen znów porównywany do Senny

Verstappen znów porównywany do Senny

Max Verstappen po swoim imponującym występie w wyścigu Formuły 1 o GP Brazylii został porównany do legendarnego Ayrtona Senny przez jednego z zespołowych partnerów trzykrotnego mistrza świata z lat 80. i 90. Gerharda Bergera.Verstappen jest nazywany nowym Senną coraz częściej. Konsultant Red Bulla - Helmut Marko zobaczył nieodżałowanego Brazylijczyka w nastolatku, jeszcze zanim ten rozpoczął starty w F1. W ostatnich zawodach as Czerwonych Byków wywalczył najniższy stopień podium spektakularną jazdą w deszczu podczas finałowej fazy zmagań. Szokująco doganiał rywali i efektownie wyprzedzał jednego za drugim. Dodatkowo wcześniej przeszedł po restartach Kimiego Raikkonena oraz Nico Rosberga, czy wybronił się z dramatycznego poślizgu.

„Tak, gdy widzę Maxa, przychodzi mi do głowy Senna".
- powiedział Berger, który dzielił garaż z Senną w latach 1990-1992 w McLarenie i się z nim przyjaźnił. „Mówię coś takiego pierwszy raz, ponieważ byłem naprawdę blisko Ayrtona i uważam, że był największy. Różnił się od wszystkich swoją osobowością, jazdą, wynikami, przygotowaniem".

„Zawsze to szanowałem i unikałem porównań, ale przy Maxie ciężko jest się ich wystrzegać".
Szef Red Bulla - Christian Horner spytany, czy jazdę Verstappena na Interlagos należy uważać za kultową, tak jak Senny w Monako w 1984 roku albo Michaela Schumachera w Hiszpanii w sezonie 1996, odparł: „Myślę, że to był jeden z takich występów. Trzeba porównywać go do tych wielkich momentów".„Nieczęsto jest się świadkiem takiego wyścigu. Myślę, że to co zobaczyliśmy było czymś bardzo, bardzo wyjątkowym".

Na wielkie słowa o jeździe Verstappena zdecydował się również głównodowodzący Mercedesem "Toto" Wolff.

„Są redefiniowane prawa fizyki". - stwierdził.Verstappen zwrócił na siebie uwagę także badaniem toru podczas podążania za samochodem bezpieczeństwa i sprawdzaniem na każdym zakręcie, gdzie jest najprzyczepniej.

„To było niesamowite". - zachwycał się Berger.

„Zawsze próbował nowych, mniej mokrych linii jazdy, studiował tor nawet za safety carem".„Inżynierowie z innych teamów mówili swoim kierowcom, aby go naśladowali. On nie potrzebował wskazówki z pitwall, wpadł na to sam".

„Dokładnie wiedział co robi, to niewiarygodne w jego wieku. Szukał i znalazł niemożliwe linie jazdy, zrobił z innych uczniaków".

„Mówimy o przyszłym mistrzu świata. Nawet za dzieciaka miał mistrzowski warsztat".„Teraz śmieję się, gdy pomyślę jak mówili, że dziecko nie może startować w F1".



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Verstappen znów porównywany do Senny