Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Verstappen podbudowany szybkością Red Bulla
Verstappen podbudowany szybkością Red Bulla

Verstappen podbudowany szybkością Red Bulla

2017-04-17 - G. Filiks     Tagi: Verstappen, Ricciardo, Bahrajn, Formuła 1, Red Bull, Sakhir
Max Verstappen jest zawiedziony odpadnięciem z wyścigu Formuły 1 o GP Bahrajnu, ale i zbudowany nadspodziewanie dobrą konkurencyjnością Red Bulla na torze Sakhir.

Bolid Czerwonych Byków uznawany wcześniej za zdecydowanie słabszy od samochodów Ferrari i Mercedesa, minionego weekendu zbliżył się do nich osiągami. Po starcie wyścigu Verstappen oraz Daniel Ricciardo nawet w ogóle nie ustępowali tempem reprezentantom Scuderii oraz Srebrnych Strzał i razem z Valtterim Bottasem, Sebastianem Vettelem oraz Lewisem Hamiltonem tworzyli grupę liderów.
Verstappen podbudowany szybkością Red BullaVerstappen podbudowany szybkością Red Bulla
Jednak Verstappen zaraz po swoim pit-stopie uderzył w barierę. Okazało się, że miał awarię hamulców.

Holender był wyraźnie zdenerwowany po opuszczeniu kokpitu, lecz zarazem cieszy się wyraźnym progresem swojego teamu.

„Znaleźlibyśmy się na drugim miejscu, gdybyśmy mogli po prostu dalej jechać". - stwierdził. „Podcięlibyśmy (strategią - red.) bolidy Mercedesa, to zawsze bardzo pozytywna sprawa. Miałem tempo, samochód trzymał się naprawdę dobrze".
Verstappen podbudowany szybkością Red BullaVerstappen podbudowany szybkością Red Bulla
„(...) Zdecydowanie można wynieść pozytywy z dzisiejszego dnia - bolid funkcjonował dużo lepiej niż w dwóch poprzednich wyścigach".

„Więc to zwyczajnie nieszczęśliwe zakończenie, jako że mogliśmy zdobyć naprawdę dobre punkty".


Ricciardo myślał o zwycięstwie

Ricciardo dotarł do mety, ale nie wyprzedził ani Hamiltona, ani Vettela, ani Bottasa, za to spadł za Kimiego Raikkonena. Finiszował na 5. miejscu, prawie 40 sekund za zwycięzcą, lecz powiedział, że początkowo zdawał się być najmocniejszy z czołówki i miał nadzieje nawet na triumf.
Po pierwszych postojach Australijczyk okupował trzecią lokatę, lecz zaraz później, gdy zakończono neutralizację spowodowaną kolizją Carlosa Sainza Juniora oraz Lance'a Strolla i nastąpił restart, niespodziewanie stracił w krótkim czasie trzy pozycje, borykając się z brakiem przyczepności opon.
Verstappen podbudowany szybkością Red BullaVerstappen podbudowany szybkością Red Bulla
„To był wyścig o dwóch obliczach". - mówił. „Na początku autentycznie sądziłem, że mieliśmy szansę wygrać".

„Wyglądałem wtedy na bardzo konkurencyjnego i widziałem, jak Valtteri zmaga się z problemami".

„Byłem z tyłu grupy liderów i mogłem obserwować przed sobą wszystkich - ślizgali się i wyglądało, że mają większe kłopoty".

„Było mi łatwo utrzymywać się w tym gronie i dbałem o ogumienie, więc w tamtym momencie myślałem, że to może być ten dzień - nie tylko w temacie podium, ale i zwycięstwa".
Verstappen podbudowany szybkością Red BullaVerstappen podbudowany szybkością Red Bulla
„Safety car pomógł mi w tym sensie, że awansowałem na trzecie miejsce, lecz neutralizacja nie była tak dobra dla naszych opon i przez to dużo straciliśmy".

„Nawet gdy już złapałem tempo i skończył się chaos, spadliśmy i walczyłem z brakiem przyczepności na obu osiach. Nigdy realnie nie zmusiliśmy do pracy tej opony
(miękkiej - red.)". - dodał.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Verstappen podbudowany szybkością Red Bulla

Verstappen podbudowany szybkością Red Bulla
Jaja se 2017-04-17 21:33
robią. Może i na początku trochę nadążali za Mercami i Ferrari. Ale potem prawda okazała się brutalna. Ustępują tym dwóm stajniom.