Verstappen o GP Australii: Wyłączyłbym telewizor

ale takie samochody będą co najmniej jeszcze 3 sezony.Kwalifikacje rzeczywiście moźna sobie odpuścic -wszystko wygra Merc z takim trybem jest pozamiatane,może na technicznych torach komuś uda sie ograć Bottasa i to wszystko.Jedyne co można teraz zrobić to natychmiastowy zakaz spalania oleju, wtedy to bedzie chociaż w czołówce wyglądało jak w Q1,Q2 czy na początku Q3.Merc i tak byłby faworytem ale gdy kierowcy popełniliby nawet mały bląd to Ferrari czy RBR mogliby ich złapać .Teraz to HAM może nawet 2 razy przytrzec opone a i tak wygra. Natomiast w wyścigu trzeba wprowadzić obowiązkowy 2 pitstop i nakaz korzystania w suchym wyścigu z 3 rodzajów opon.Alokacja opon musi być co 2 stopnie by różnice miedzy mieszankami były duże np ultra,miękkie,twarde albo hiper,super,średnie.Kierowcy sami stwierdzili że róznice między mieszankami w Australii były kosmetyczne,wszyscy jadą na takiej samej strategii.To co mówi Pirelli o różnicach czasowych między mieszankami należy podzielić przez dwa -nie ma 0,4 sec między ultra i super tylko 0,2 -zespoły po prostu rozpracowały opony.Moim zdaniem nie powinno byc pod koniec sezonu testów nowych opon,zespoły dzięki temu maja całą zime na dostosowanie zawieszenia do opon.Mieliśmy kiedyś sezony gdzie 7 kierowców wygrywało 7 pierwszych wyścigów ,właśnie przez opony .jedni trafiałi z ustawieniami nawet Maldonado a faworyci jechali w środku stawki.Dalej silniki-włąśnie wyszła głupota z 3 jednostkami na sezon,już widac że nie będzie walki w czołówce tylko jak sie ułozy na starcie tak bedą jechac i kombinować tylko na pitstopach.Tylko zespoły korzystające z silników Renault będą agresywniejsi ,bo i tak będą przyjmować kary.Celem producentów jest stworzenie jak najbardziej wydajnego silnika elektrycznego na razie poprzez hybrydę ,więc ok niech te limity będą na te całe MGU,ERS srersy i tak dalej ale sam silnik spalinowy który i tak odejdzie do lamusa powinien być na 2 lub 3 kolejne wyścigi, jak skrzynie biegów sa na 6 kolejnych. Wtedy będzie walka jak w MotoGP a nie oduszczanie.To jakaś patologia żeby w pierwszym wyścigu sezonu zachowywać sie jak w 90 minucie meczu i trzymać piłę w narożniku bo gramy na remis

Producenci to ślepa uliczka: pierw hybrydy, potem elektryczne, a dalej autonomiczne. Chcesz dopracować silnik elektryczny wybierz formułe E. Silnik powinien być wyzwaniem, więc wankel z kompressorem, lub po prostu jednostka o 6-16 cylindrach, z dowolnym układem doładowania lub braku doładowania niepasująca do drogowych samochodów zupełnie

Zgadzam się w 200%. To była czysta gehenna. Jakieś wąsate homosie z hameryki zrobili z tego f1 cyrk.

F1 jest na równo pochyłej od 2014 roku. Przez włażenie w tyłek producentom (a zwłaszcza Mercowi) zrobili z niej totalną parodię, a do tego niesamowicie drogą. Wyprzedzania jak na lekarstwo, a stawko rozjechana totalnie. Klasyfikacja kierowców do kosza poszedł już dawno, ale teraz i klasyfikacja konstruktorów traci sens. Bogatsi mają jeszcze większe pole manewru.

@Skoczek120 Tak właśnie wygląda cięcie kosztów w wykonaniu F1. Z jednej storny mowią o oszczędnościach, a z drugiej dowalają drogie cholernie drogie silniki i do tego bardzo awaryjne. Super oszczędności. Pogratulować :-)

Max zaczyna marudzić? w tak młodym wieku? hmmm.. przecież to nie stary Hamilton, Alonso czy Kubica. Rozumiem że tamci panowie są już starzy a na starość się marudzi ale młody Max? Jakoś inni nie mieli problemów z wyprzedzaniem i było dużo wyprzedzeń w GP Australii 2018.

Homuś było dużo wyprzedzania na zmianie opon i jak był wirtualny SC to Vettel nawet dwóch wyprzedził takiego miał fuksa . I punkty ma .

„(...) Nawet jeśli jesteś szybszy o 1,5 sekundy (na okrążeniu), wyprzedzenie nadal jest niemożliwe"...... To ciekawe ile niby szybszy byl Ric jak wyprzedzal na pocz wyscigu:-) 2-3s? LoL . Na twardszych oponach ? ;-) Zart chyba ! Nie mial po prostu formy i tyle. Ric byl bardzo blisko wyprzedzenia Raikk wiec cos to chyba mowi. Po prostu musisz pojechac ze 3-4 idealne okrazenia i da rade. Problem w tym ze im to nie szlo i popelniali bledy.. To ze im nie wyszlo nie znaczy ze to niemozliwe. Ciekawe co by o tym Szumi albo Senna powiedzieli... ktorzy w Monaco wyprzedzali na luzie....... Pieszcza sie ze soba tak Ves jak i Ham !!

Ktoś ten nudny badziew ogląda?????

twoja stara

i wielkie narzekanie na wszystko i wszystkich, typowy szczeniak ktory musi sie jeszcze długo uczyć rzemiosla. Strzelil pirueta i o tym ani slows ze to byl blàd, objechal go Daniel i mlody placze bo to on jest naj naj naj. Nie potrafi powiedziec ze spieprzyl wyscig, jechal slabo tylko szuka winnych dookola nie patrzac na swoje bledy.

homo...ous odpierd.. sie od Kubicy