Formuła 1 » Aktualności F1 » Verstappen nie zgadza się z karą

Verstappen nie zgadza się z karą
2018-09-02 - G. Filiks Tagi: Verstappen, Włochy, Bottas, Wypadki F1, Monza
Max Verstappen czuje się pokrzywdzony przez sędziów karą czasową za kolizję z Valtterim Bottasem w dzisiejszym wyścigu Formuły 1 o GP Włoch.
Kierowca Red Bulla od startu do mety rywalizował z zawodnikiem Mercedesa. Stawką pojedynku był najniższy stopień podium Verstappen wyprzedził Bottasa na starcie, a potem musiał bronić się przed konkurentem, który go naciskał.
W pewnym momencie Holender popełnił błąd i ściął zakręt, ale nie kazano mu oddawać za to pozycji.
Potem Bottas zjechał dużo później na pit-stop, dzięki czemu podczas finałowego etapu zawodów miał znacznie nowsze opony. Kiedy Fin zaatakował na nich, doszło do kontaktu.
Verstappen utrzymał swoją lokatę, ale dostał 5-sekundową karę za spowodowanie stłuczki.
Gdy się o tym dowiedział, wybuchł złością przez radio. Najpierw przeklinał, potem zarzucił sędziom, że "zabijają ściganie się".
Następnie do samej mety dalej stanowczo bronił się przed Bottasem, choć i tak już nic mu to nie dawało - a z tyłu zbliżał się Sebastian Vettel.
Na torze Verstappen zajął 3. miejsce, lecz w wynikach uplasował się na 5. pozycji.
20-latek cały czas twierdzi, że zdegradowano go o dwie lokaty niesprawiedliwie.
„Zostawiłem mu wolne miejsce o szerokości bolidu z lewej strony". - tłumaczył. „Wtedy on uderzył w moje koło i musiał pojechać prosto".
„Nie zgadzam się z tym".„Ale może zostałem ukarany, bo w środku wyścigu, kiedy próbował wyprzedzić mnie po raz pierwszy, trochę wyjechałem poza tor. Może dlatego dali mi karę, lecz nawet w takiej sytuacji to nie jest uczciwe, ponieważ dali ją od razu".
„Szkoda, ale patrząc na pozytywy, bolid spisywał się naprawdę dobrze". - dodał.
Bottas naturalnie popiera decyzję sędziów.
„Myślę, że miałem parę słusznych okazji do wyprzedzenia. Za pierwszym razem zjechałem do wewnętrznej, a on po prostu ściął szykanę, żeby się przede mną utrzymać". - mówił.
„W drugiej sytuacji - sądzę, że jest jasna zasada, iż broniąc się obierasz linię i jeśli rywal ci wjeżdża, musisz zostawić mu wolne miejsce o szerokości bolidu, a on oczywiście tego nie zrobił. Dlatego się dotknęliśmy i dostał za to karę".„Myślę, że przepis jest bardzo prosty i jasny, więc został ukarany".
GP Włoch - skrót wyścigu
Kierowca Red Bulla od startu do mety rywalizował z zawodnikiem Mercedesa. Stawką pojedynku był najniższy stopień podium Verstappen wyprzedził Bottasa na starcie, a potem musiał bronić się przed konkurentem, który go naciskał.
W pewnym momencie Holender popełnił błąd i ściął zakręt, ale nie kazano mu oddawać za to pozycji.
Potem Bottas zjechał dużo później na pit-stop, dzięki czemu podczas finałowego etapu zawodów miał znacznie nowsze opony. Kiedy Fin zaatakował na nich, doszło do kontaktu.
Verstappen utrzymał swoją lokatę, ale dostał 5-sekundową karę za spowodowanie stłuczki.
Gdy się o tym dowiedział, wybuchł złością przez radio. Najpierw przeklinał, potem zarzucił sędziom, że "zabijają ściganie się".
Następnie do samej mety dalej stanowczo bronił się przed Bottasem, choć i tak już nic mu to nie dawało - a z tyłu zbliżał się Sebastian Vettel.
20-latek cały czas twierdzi, że zdegradowano go o dwie lokaty niesprawiedliwie.
„Zostawiłem mu wolne miejsce o szerokości bolidu z lewej strony". - tłumaczył. „Wtedy on uderzył w moje koło i musiał pojechać prosto".
„Nie zgadzam się z tym".„Ale może zostałem ukarany, bo w środku wyścigu, kiedy próbował wyprzedzić mnie po raz pierwszy, trochę wyjechałem poza tor. Może dlatego dali mi karę, lecz nawet w takiej sytuacji to nie jest uczciwe, ponieważ dali ją od razu".
„Szkoda, ale patrząc na pozytywy, bolid spisywał się naprawdę dobrze". - dodał.
Bottas naturalnie popiera decyzję sędziów.
„Myślę, że miałem parę słusznych okazji do wyprzedzenia. Za pierwszym razem zjechałem do wewnętrznej, a on po prostu ściął szykanę, żeby się przede mną utrzymać". - mówił.
„W drugiej sytuacji - sądzę, że jest jasna zasada, iż broniąc się obierasz linię i jeśli rywal ci wjeżdża, musisz zostawić mu wolne miejsce o szerokości bolidu, a on oczywiście tego nie zrobił. Dlatego się dotknęliśmy i dostał za to karę".„Myślę, że przepis jest bardzo prosty i jasny, więc został ukarany".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Verstappen nie zgadza się z karą
Podobne: Verstappen nie zgadza się z karą




Podobne galerie: Verstappen nie zgadza się z karą
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Pagani
Galerie zdjęć
Newsletter