Treningi - Barcelona - Renault: Pokaz siły z niewielką ilością paliwa

Giancarlo Fisichella i Heikki Kovalainen bez problemów zrealizowali zaplanowany program na pierwszy dzień weekendu w Barcelonie. Obaj kierowcy pracowali głównie nad porównaniem obu dostępnych typów opon i ustawieniem bolidu Renault R27.

Każdy z kierowców przejechał prawie 300 km i poczynił obiecujące postępy pod kątem ustawień w warunkach, które zdecydowanie różniły się od tych z zeszłego tygodnia. Pod koniec sesji, zespół postanowił wypuścić na tor obu kierowców z niewielką ilością paliwa, dzięki czemu Fisichella zakończył dzień na drugiej, a Kovalainen na trzeciej pozycji.

Giancarlo Fisichella

„Dla nas był to zupełnie normalny dzień: zaplanowaliśmy sobie dużo rzeczy, ale bez problemów wszystko udało nam się zrobić. Wprowadziliśmy sporo zmian w ustawieniach, dzięki którym bolid lepiej się prowadzi, chociaż wciąż nie jesteśmy w stanie regularnie robić dobrych czasów. Będę szczery - właśnie tego się spodziewaliśmy. Według mnie może troszkę zmniejszyliśmy stratę do szybszych zespołów, ale wciąż nie jesteśmy tak szybcy, aby zasłużyć na drugi czas dnia.”

Zespół zdołał bez problemów wykonać ambitny plan na piątek

„Musimy pamiętać, że to piątek, więc trzeba po prostu poczekać do jutra, aby zobaczyć prawdziwą kolejność. Walka pomiędzy zespołami ze środka stawki jest bardzo wyrównana i jutro będziemy musieli pojechać na absolutnym limicie, aby zdobyć dobrą pozycję startową.” Heikki Kovalainen

„Myślę, że dzisiejszy dzień był dobrym początkiem weekendu. Wykonaliśmy plan bez żadnych problemów i zdecydowanie ulepszyliśmy balans samochodu. Myślę, że dzisiejszy dzień będzie dobrym punktem startowym dla jutrzejszej ostatniej sesji treningowej.”

„Pod koniec sesji wypadłem poza tor, ale na szczęście nic się nie stało - po prostu trochę zbyt ostro jechałem, wyniosło mnie i straciłem kontrolę. Jednak taki jest właśnie mój styl - bezustannie atakuje i podobnie będzie jutro. Naszym celem musi być zakalikowanie się w czołowej dziesiątce, jednak podobnie jak w poprzednich trzech wyścigach będzie ciężko.”

Pat Symonds

„Pomimo faktu, że w zeszłym tygodniu testowaliśmy w Barcelonie, temperatura dzisiaj i podczas następnych dwóch dni ma być o 20 stopni wyższa niż ostatniego dnia testu. Tor w Barcelonie znany jest z tego, że nawet najmniejsze zmiany temperatury mają ogromny wpływ na prowadzenie bolidu. Zmiana o 20 stopni oznacza, że musimy używać innych ustawień niż w zeszłym tygodniu. Poza tym dzisiejszy dzień był jak każdy piątek.”

„To oczywiste, że nasze ostatnie okrążenia przejechaliśmy z niewielką ilością paliwa, więc nasze wysokie pozycje nie odzwierciedlają prawdziwej kolejności. Jednakże, nasza prędkość podczas dłuższych przejazdów pokazuje, że tak naprawdę niewiele zmieniło się od Bahrajnu.”