Formuła 1 » Aktualności F1 » Toyota wycofa się z Grand Prix Kanady?

Toyota wycofa się z Grand Prix Kanady?
2007-06-09 - W. Nogalski Tagi:
Toyota rozpoczęła dochodzenie w sprawie dwukrotnej awarii zawieszenia w bolidzie Jarno Trulliego. Jeśli przyczyna dwukrotnego pęknięcia zawieszenia w bolidzie Włocha nie zostanie znaleziona, zespół może być zmuszony wycofać się z Grand Prix Kanady.
Podczas treningów w bolidzie Trulliego dwukrotnie złamało się przednie zawieszenie na krawężnikach przy wejściu w ósmy zakręt. Aktualnie trwają prace na torze i w fabryce zespołu w Kolonii, które mają na celu wyjaśnienie przyczyny awarii. „Jeśli jesteś kierowcą, to pewne rzeczy mogą się zdarzyć raz, ale jeśli coś wydarzy się po raz kolejny, zaczynasz się zastanawiać - szczególnie na torze, na którym bariery są tak blisko i jeździ się tak szybko”, powiedział Trulli.
Mówi się, że Toyota może wycofać się z wyścigu w Kanadzie, jeśli nie zostanie zidentyfikowana przyczyna awarii. Trulli przyznał, że nie wie, co zespół zrobi w takiej sytuacji.
„Nie ma pojęcia”, powiedział. „Zespół pracuje nad wyjaśnieniem sprawy. Dzisiejszy dzień był fatalny. Jestem kierowcą wyścigowym i jeśli będę musiał pojechać w wyścigu to pojadę, ale będę się czuł bardzo niepewnie.”
Dyrektor Techniczny Toyoty Pascal Vasselon ma nadzieję, że zespół znajdzie przyczynę problemów w ciągu kilku godzin.
„Jesteśmy pewni, że znajdziemy rozwiązanie”, powiedział. „Najpierw jednak musimy przeanalizować, co się stało. Mamy wielu ludzi w Kolonii, którzy już nad tym pracują i bez nich ciężko będzie cokolwiek powiedzieć.”
Vasselon zapytany czy zespół myśli o wycofaniu się z Grand Prix Kanady odpowiedział: „Wciąż jest zbyt wcześnie, aby o tym mówić. Mamy dopiero piątkowe popołudnie.”
„Nie ma sensu mówić o tym teraz. Musimy wszystko dokładnie przeanalizować, a to zajmie kilka godzin.”
Podczas treningów w bolidzie Trulliego dwukrotnie złamało się przednie zawieszenie na krawężnikach przy wejściu w ósmy zakręt. Aktualnie trwają prace na torze i w fabryce zespołu w Kolonii, które mają na celu wyjaśnienie przyczyny awarii. „Jeśli jesteś kierowcą, to pewne rzeczy mogą się zdarzyć raz, ale jeśli coś wydarzy się po raz kolejny, zaczynasz się zastanawiać - szczególnie na torze, na którym bariery są tak blisko i jeździ się tak szybko”, powiedział Trulli.
Mówi się, że Toyota może wycofać się z wyścigu w Kanadzie, jeśli nie zostanie zidentyfikowana przyczyna awarii. Trulli przyznał, że nie wie, co zespół zrobi w takiej sytuacji.
„Nie ma pojęcia”, powiedział. „Zespół pracuje nad wyjaśnieniem sprawy. Dzisiejszy dzień był fatalny. Jestem kierowcą wyścigowym i jeśli będę musiał pojechać w wyścigu to pojadę, ale będę się czuł bardzo niepewnie.”
Dyrektor Techniczny Toyoty Pascal Vasselon ma nadzieję, że zespół znajdzie przyczynę problemów w ciągu kilku godzin.
Vasselon zapytany czy zespół myśli o wycofaniu się z Grand Prix Kanady odpowiedział: „Wciąż jest zbyt wcześnie, aby o tym mówić. Mamy dopiero piątkowe popołudnie.”
„Nie ma sensu mówić o tym teraz. Musimy wszystko dokładnie przeanalizować, a to zajmie kilka godzin.”
źródło: Autosport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Toyota wycofa się z Grand Prix Kanady?
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter