Toyota kończy przygotowania w Jerez

Zespół Panasonic Toyota zakończył w ostatniej chwili zorganizowaną sesją testową na torze Jerez.

Podczas dwóch dni Ralf Schumacher i Jarno Trulli byli jedynymi kierowcami na torze i kontynuowali pracę nad nowym pakietem aerodynamicznym, który będzie użyty w Australii, oraz optymalizacją ustawień z myślą o pierwszym wyścigu sezonu.

Pomimo, że dwudniowa sesja była wolna od problemów, drugiego dnia samochód Ralfa Schumachera został uszkodzony po tym jak Niemiec… zderzył się z ptakiem.

 
„Generalnie dwa dni były bardzo produktywne i co najważniejsze nie mieliśmy żadnych problemów - może oprócz incydentu z ptakiem,” powiedział z uśmiechem Schumacher. „Test był bezproblemowy i poczyniliśmy dobre postępy.”

„Całą zimę ciężko pracowaliśmy nad ulepszeniem samochodu i teraz w końcu jedziemy do Melbourne, gdzie damy z siebie wszystko, aby dobrze rozpocząć nowy sezon.”

Drugiego dnia Ralf Schumacher przejechał 60 okrążeń, z czego najlepsze z czasem 1:19.519s. Jarno Trulli po 123 okrążeniach ustanowił najlepszy czas na torze Jerez od początku testów zimowych - 1:18.589s - o 0.1s lepiej niż najszybszy dotychczas czas Lewisa Hamiltona. Nie należy wyciągać z tego jednak bardzo optymistycznych wniosków - czas Hamiltona został ustanowiony na początku grudnia w … zeszłorocznym McLarenie MP4-21.

„To były dwa bardzo dobre dni - sprawdziliśmy kilka nowych rzeczy, dzięki którym wycisnęliśmy jeszcze trochę więcej szybkości z bolidu,” powiedział Trulli.

„Spróbowaliśmy kilku wariantów ustawień oraz nowe elementy aerodynamiczne i wszystko to przyniosło pozytywne rezultaty.”

„Podczas dwóch dni samochód był również bardzo niezawodny, co znacznie poprawiło nasze nastawienie przed Melbourne,” zakończył Włoch.