Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Toyota: Testy w Bahrajnie się opłacają
Toyota

Toyota: Testy w Bahrajnie się opłacają

2009-02-04 - W. Nogalski     Tagi: Sakhir, Toyota, Testy F1
Pascal Vasselon z Toyoty uważa, że mimo zdecydowanie wyższych kosztów jego zespół postąpił słusznie wybierając Bahrajn na miejsce przygotowań do nowego sezonu tym bardziej, że prognozy dla Jerez w przyszłym tygodniu nie są zbyt optymistyczne.

Zespół Toyota obok Ferrari i BMW Sauber zdecydował się przeprowadzić testy na Bliskim Wschodzie, aby podgonić program przygotowań po czterech deszczowych dniach spędzonych na torze Algarve w Portugalii. „Bahrajn oferuje według nas najlepszy stosunek jakości do ceny”, powiedział Vasselon. „Niestety w Europie podczas zimy istnieje spore ryzyko, że spędzisz czas testując w nieodpowiednich warunkach, kompletnie poza optymalnym oknem temperatur pracy opon. Wszystko to sprawia, że wszelkie wyniki testów mają wątpliwą wartość.”

„Wszelkie wnioski związane z oponami i innymi parametrami ustawienia wozu mogą być kompletnie błędne. Testy w Europie niestety mogą okazać się czasem straconym.”

„Właśnie dlatego jedynym rozsądnym wyborem był dla nas Bahrajn. Woleliśmy zrezygnować z jednej sesji testowej w Europie, aby spędzić trochę więcej czasu w Bahrajnie, który oferuje najlepszy stosunek jakości do ceny i umożliwia nam jak najlepsze przygotowanie się do sezonu.”
Mimo mocnych argumentów Vasselona, rywale nie do końca podzielają jego zdanie.

„Nigdy nie pojechaliśmy do Bahrajnu, ponieważ różnica w cenie wynosi sporo ponad 300 000 funtów”, powiedział Dyrektor Techniczny Williamsa Sam Michael.

„Przez większość czasu pogoda w lutym i marcu nie jest wcale taka zła. Styczeń tradycyjnie jest najgorszy i po prostu wszyscy się z tym godzimy. Nie ma to większego wpływu na szybkość rozwoju wozu - co najwyżej na prace nad ustawieniami.”

„Jeśli każdy test byłby taki jak na Algarve i tak mielibyśmy wystarczająco dużo czasu, aby zapoznać się z zachowaniem opon, komentarzami kierowców oraz dowiedzieć się, jakie zmiany w ustawieniach musimy wprowadzić przed następnym testem. Mimo niesprzyjającej pogody jesteśmy w stanie zebrać całkiem sporo przydatnych informacji.”

Dotychczas tylko BMW Sauber spędził satysfakcjonującą ilość czasu na suchym torze, jednak również niemiecko-szwajcarski zespół nie do końca był zadowolony z panującej podczas testów w Walencji pogody - głównie ze względu na silny, porywisty wiatr.



źródło: Autosport

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
8

Komentarze do:

Toyota: Testy w Bahrajnie się opłacają

Toyota: Testy w Bahrajnie się opłacają
lajs_pl 2009-02-04 08:32
hm...widać że Toyotę stać na takie wydatki pomimo panującego kryzysu wiec miejmy nadzieje że nie bedzie najgorzej a szczerze mówiąc to według mnie jest to jednak dobre rozwiązanie ponieważ w bahrajnie jest raczej pewna dobra pogoda wiec warto dopłacić...
Toyota: Testy w Bahrajnie się opłacają
mp4-24 2009-02-04 11:19
zgadzam się. Koszt testów w Bahrajnie jest droższy niż w Europie o 300 000 funtów, tak twierdzi Williams. Czyli nie aż tak dużo.
Nogal
Toyota: Testy w Bahrajnie się opłacają
Nogal 2009-02-04 11:28
300 000 funtów za 4 dni? Faktycznie - pikuś :-D
Toyota: Testy w Bahrajnie się opłacają
Arrczi 2009-02-04 12:11
sporo kasy. muszą być w tyle skoro chcą potestować na suchym, albo stawiają wszystko na jedną kartę i uda się wygrać jeden wyścig, albo bay F1
Toyota: Testy w Bahrajnie się opłacają
Bandi 2009-02-04 13:09
300 000 funtów... więcej : > ciekawe ile wynosi ta suma "bazowa". Bo to pewnie on jest dopiero pikuś : D
Toyota: Testy w Bahrajnie się opłacają
mp4-24 2009-02-04 16:13
Nie za 4 dni. Bo jadą tam na dwie sesje. W ciągu półtora tygodnia. W europie też będa 2 sesje.
Toyota: Testy w Bahrajnie się opłacają
Skoczek120 2009-02-04 22:13
Oczywiście, że testowanie tam jest bardziej opłacalne, w końcu jest tam przecież cieplejszy i stabilniejszy klimat, niż w Europie. Jednak mieliśmy już jeden przykład (w Dubaju), że u szejków również lubi zdrowo popadać. Oby jednak nie!!!
Toyota: Testy w Bahrajnie się opłacają
lajs_pl 2009-02-05 05:44
hm..z tego co ja wiem to tam pada tylko raz w roku i wydaje mi sie ze oni doskonale wiedza kiedy to wypada :-)