Toro Rosso poprawia aerodynamikę STR2

Stajnia Toro Rosso wykorzystała czterotygodniową przerwę na gruntowne i bardzo szczegółowe poprawki pakietu aerodynamicznego bolidu STR2. Inżynierom nie umknął żaden szczegół - między innymi odkryto, że malowanie powierzchni samochodu zamiast stosowania naklejek, poprawi jego osiągi. „Przez długi okres staraliśmy się dopracować powierzchnię samochodu tak, aby części odpowiedzialne za aerodynamikę samochodu były jak najbardziej gładkie. Postanowiliśmy zrezygnować z naklejek i zastąpić je farbą”, powiedział szef techniczny Toro Rosso, Laurent Mekies.

„Nie chodzi tylko o to, aby powierzchnie były gładsze - farba, jaką zastosujemy jest po prostu lżejsza. Dodatkowo cały bolid będzie wyglądał dużo schludniej i estetyczniej.”

Oprócz zmian w aerodynamice, Mekies zapewnia, że wiele zostało zrobione w zakresie kontroli jakości. „W ciągu ostatnich miesięcy musieliśmy się bardzo spieszyć, aby przygotować części do naszego bolidu. Wiadomo, że w pośpiechu często jakość podzespołów może pozostawiać wiele do życzenia. Wydaje nam się, że to właśnie pośpiech spowodował, że części do STR2 nie były odpowiedniej jakości”, wyjaśnia Mekies.

„Teraz pracowaliśmy nad jakością naszego pakietu aerodynamicznego. Staraliśmy się zbudować wszystkie elementy tak, aby umożliwić ich jak najlepsze spasowanie. Dbamy o to, by nie zapomnieć o żadnym szczególe.”

„Mam nadzieje, że nasza praca przyniesie efekty i w Barcelonie bolid będzie znacznie szybszy niż w dotychczasowych wyścigach.”