Todt: Formuła 1 jest za droga

Jean Todt będzie kontynuował projekt Maksa Mosleya redukcji kosztów w F1.

"F1 jest zbyt kosztowna" - mówił obecny prezydent FIA gazecie Le Figaro.

"Przykro mi, że Honda, Toyota i BMW odeszły, ale tak to jest kiedy wyda się miliony dolarów, nie odnosząc oczekiwanego sukcesu." "Z drugiej strony miło jest powitać nowe zespoły."

Ferrari, którego szefem był Francuz, stoczyło w tym roku ostrą batalię z byłym prezydentem FIA Maksem Mosleyem o ograniczenia budżetowe.

63-latek przyznaje, że wprowadzone limity to tylko pozorne działania. Za taki stan rzeczy obwinia politykę, ale jednocześnie deklaruje, że nie jest zwolennikiem z góry narzucanych budżetów. "Jeśli chcemy F1 wyciągnąć z kryzysu potrzebujemy odważnych decyzji i niestety, ale sporty motorowe muszą tym razem na nie przystać."

Prezydent FIA żałuje, że w sezonie 2010 nie będzie używany KERS.

Powołano już odpowiednią komisję, pod przewodnictwem Gillesa Simona, byłego dyrektora Ferrari do spraw silników, która ma szukać nowych technologii przyjaznych środowisku to zastosowania w F1.