Theissen: W Barcelonie wszystko może się zmienić

no no no napiecie wzrasta . może być naprawdę ciekawie.ja osobiście już przyjąłem zakłady ,że Robert będzie mistrzem na koniec sezonu a BMW liderem klasyfikacji. dwie buteleczki whisky- he i tak wypije razem na zakończenie sezonu. pozdrawiam wszystkich fanów Roberta

tez na to licze :-)) pozdrawiam

Być możę ,albo to jest tylko taka gadka żeby inne stajnie się bały...... oby nie.....:-)

Nie rozumiem jednego...przed sezonem mówili że jest beznadziejnie teraz że jest tak super że przegonią wszystkich.Mogli by to rozegrać tak że "Ciężko im będzie utrzymać tą pozycję.

Kolego od samego początku wpuszczali nam kity o ich problemach, których jak się okazało nie ma - zasłona dymna tak zwana.

czy az tak kłamali ? mówili ze na potkali sie na male problemy z ktorymi sie starali uporac

Panowie, spokojnie. Jest lepiej niż zakładali, ale to nie znaczy że już mogą regularnie wygrywać - jeśli w ogóle. A poza tym Theissen wypowiada się dość stonowanie, więc nie wiem skąd ten hurraoptymizm u co niektórych.

nie sugerowal bym sie wynikiem testow w barcelonie za tydzien bo bmw tradycyjnie bedzie jezdzic na poj gwizdka albo z pelnym bakiem. oni juz tam testowali zima i doskonale wiedza na czym stoja a skoro theeisen juz twierdzi ze nowy pakiet aerodynamiczny bedzie wielka rewolucja to cos w tym jest. nalezy pamietac ze bmw zrobilo sobie nieoficjalny trning zima na torze w norymbergii i informacje ktore przeciekly mowia ze bolidy schodzily sekunde ponizej rekordu toru a tam napewno testowali pakiet europejski. oby tylko pierwsza wygrana nie padla na barcelone bo teraz heidfild bedzie mial mniej paliwa w kwalifikacjach i nie daj boze to on bedzie tym pierwszym historycznym wygranym...

Coś ci się dancio pomieszalo ;-) BMW samo testowało tylko w Walencji i wtedy faktycznie pojawiły się plotki, że jeden z kierowców pobił rekord toru, ale na pewno nie mieli w bolidzie nic więcej niż podczas pierwszych trzech GP :-)