Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Testy F1 w Bahrajnie: Magnussen najszybszy na początek, Red Bull wciąż nie jeździ
Testy F1 w Bahrajnie: Magnussen najszybszy na początek, Red Bull wciąż nie jeździ

Testy F1 w Bahrajnie: Magnussen najszybszy na początek, Red Bull wciąż nie jeździ

2014-02-19 - G. Filiks     Tagi: Red Bull, Wyniki, Testy F1, Bahrajn, Magnussen
Kevin Magnussen popisał się najlepszym czasem okrążenia porannej sesji pierwszego dnia zimowych testów Formuły 1 w Bahrajnie.

Kierowca McLarena, który był najszybszy również na poprzednich testach w Jerez, ustanowił rezultat 1:39.224. Jest to wynik lepszy o zaledwie 0.2 sekundy od najlepszego czasu z zeszłorocznych kwalifikacji tutaj juniorskiej serii GP2 i     9 sekund gorszy niż rekord toru Sakhir, który dekadę temu bolidem Ferrari ustanowił Michael Schumacher. Samochody z silnikami V6 turbo Mercedesa zajęły trzy pierwsze miejsca. Za Magnussenem sklasyfikowano Lewisa Hamiltona, wolniejszego o 0.240 sekundy. Trzeci był Nico Hulkenberg z Force India, który stracił do duńskiego debiutanta już 0.699 sekundy.

Podczas gdy zespoły używające motorów Mercedesa dalej imponują, stajnie korzystające z problematycznych jednostek napędowych Renault wciąż nie mogą rozwinąć skrzydeł.
Testy F1 w Bahrajnie: Magnussen najszybszy na początek, Red Bull wciąż nie jeździTesty F1 w Bahrajnie: Magnussen najszybszy na początek, Red Bull wciąż nie jeździ
Mistrz świata Sebastian Vettel, którego Red Bull w Jerez pokonał zaledwie 21 okrążeń, jeszcze nie opuścił garażu. Na tor nie wyjechała również wyścigówka siostrzanej ekipy Toro Rosso. Daniiła Kwiata zatrzymał wyciek oleju.

Fernando Alonso bolidem Ferrari ustanowił czwarty wynik, lecz był wolniejszy niż Magnussen o blisko 2 sekundy. Wcześniej Hiszpan przerwał zajęcia, zatrzymując się w kłębach dymu z powodu... wycieku oleju.
Czerwoną flagę wywieszono dwa razy. Później Adrian Sutil obrócił Saubera na zakręcie nr 1. Niemiec był piąty w tabeli, przed rezerwowym Caterhama - Robinem Frijnsem oraz Romainem Grosjeanem, który na razie dopiero "rozjeżdża" nowy bolid Lotusa. Model E22 ominął styczniowe testy w Jerez.
Testy F1 w Bahrajnie: Magnussen najszybszy na początek, Red Bull wciąż nie jeździTesty F1 w Bahrajnie: Magnussen najszybszy na początek, Red Bull wciąż nie jeździ
Felipe Massa (Williams) i Jules (Bianchi) pojawili się na trasie, ale nie ustanowili żadnych czasów okrążeń.

Testy rozpoczęto z półgodzinnym opóźnieniem przez zamieszanie z porządkowymi na torze. Nie było wiadomo, czy jest ich wystarczająco dużo.
Testy F1 przed sezonem 2014 - II tura (Bahrajn) - dzień 1. - poranna sesja

KierowcaZespółCzasStrataOkr.
1. Kevin Magnussen
McLaren
1:39.224-14
2. Lewis Hamilton
Mercedes
1:39.4640.240
30
3.
Nico Hulkenberg
Force India
1:39.9230.699
23
4. Fernando Alonso
Ferrari
1:41.1151.891
21
5. Adrian Sutil
Sauber
1:42.8493.625
33
6.
Robin Frijns
Caterham
1:44.3375.113
27
7. Romain Grosjean
Lotus
1:44.8325.608
7
. Felipe Massa
Williams
-
-
3
.Jules Bianchi
Marussia
-
-
2
.Sebastian Vettel
Red Bull
-
-
0
.Daniił Kwiat
Toro Rosso
-
-
0



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Testy F1 w Bahrajnie: Magnussen najszybszy na początek, Red Bull wciąż nie jeździ

Testy F1 w Bahrajnie: Magnussen najszybszy na początek, Red Bull wciąż nie jeździ
Pit159 2014-02-19 13:41
no to ladnie zapowiada sie tegoroczny sezon 2014
Testy F1 w Bahrajnie: Magnussen najszybszy na początek, Red Bull wciąż nie jeździ
Borowczyk. 2014-02-19 14:35
No w pierwszym wyścigu będzie że Red Bull nawet z garażu nie wyjedzie :O
Testy F1 w Bahrajnie: Magnussen najszybszy na początek, Red Bull wciąż nie jeździ
jaras969 2014-02-19 15:04
Co oni porobili z tą formułą?Jeszcze kilka zmian w przepisach i będą mogli ścigać się z taczkami.
Testy F1 w Bahrajnie: Magnussen najszybszy na początek, Red Bull wciąż nie jeździ
MarFe 2014-02-19 18:56
F1 a czasy niemalże jak w GP2, ciekawie, no zobaczymy jak to będzie dalej.