TVP rozmawia o prawach do transmisji Formuły 1, ale tonuje oczekiwania fanów

Powrót Roberta Kubicy do startów w Formule 1 może sprawić, że najważniejsza seria wyścigowa świata z powrotem będzie pokazywana w Polsce na otwartym kanale. O zdobyciu praw do transmisji wyścigów rozmawia Telewizja Polska. Potwierdza to dyrektor TVP Sport - Marek Szkolnikowski. Jednak jednocześnie tonuje oczekiwania fanów. Jak tłumaczy, potrzeba pomocy sponsora/sponsorów. Bez tego najprawdopodobniej nic się nie uda. Od paru lat F1 można oglądać w Polsce tylko na płatnych kanałach telewizji Eleven Sports. Nadawca ten ma podpisaną umowę z królową sportów motorowych do końca sezonu 2019. Ale TVP stara się o sublicencję na przyszły rok. Niestety, Szkolnikowski nie jest optymistą w całej sprawie.

„To jest bardzo trudny temat. Miały miejsce wstępne rozmowy, ale jest za wcześnie, żeby cokolwiek powiedzieć. Jesteśmy zainteresowani, ale bez wsparcia sponsorskiego będzie bardzo trudno te prawa pozyskać". - wyjaśnia. Niemniej jeśli nic nie wskóra TVP, jest jeszcze Polsat. Ta stacja podobno również chce pokazywać Kubicę.

Pozostaje nam czekać na rozwój wydarzeń. Do pierwszego wyścigu nowego sezonu pozostaje 80 dni.