Singapur bliski Formuły 1!
Szef Formuły 1 Bernie Ecclestone prowadzi rozmowy z co najmniej dwoma grupami inwestorów, którzy chcą zorganizować wyścig na ulicach Singapuru - 4,5 milionowego państwa-miasta położonego na południowym końcu Półwyspu Malajskiego.
Architektem toru jest Hermann Tilke - człowiek, który zaprojektował wszystkie najnowsze tory - Sepang (Malezja), Istanbul (Turcja), Shanghai (Chiny) i Fuji (Japonia).
„Tak - prowadziliśmy rozmowy z różnymi stronami o wyścigu w Singapurze, jednak nic jeszcze nie jeszcze potwierdzone. Jeśli coś będziemy mieć to na pewno poinformujemy wszystkich”, Bernie zapewnił dziennikarzy gazety „Today”.
Koszt zorganizowania wyścigu na ulicach Singapuru szacuje się na 35 milionów dolarów, jednak kwota ta jest znacznie niższa niż planowane przychody z turystki.
Szerokie i równe ulice Singapuru są doskonałym miejscem do stworzenia toru ulicznego, co oznacza, że nie ma potrzeby budowania nowego obiektu.
Już rok temu szef FIA Max Mosley powiedział, że Grand Prix Singapuru byłoby idealnym miejscem na rozegranie wyścigu: „Singapur jako centrum biznesu i skupisko fanów sportów motorowych byłoby doskonałym dodatkiem dla Formuły 1”, powiedział.
Przez ostatnie lata Mosley i Ecclestone pracowali nad przeniesieniem części imprez z Europy do Azji - obecnie mamy wyścigi w Chinach, Malezji, Japonii i Australii, a od 2010 roku do kalendarza wchodzi wyścig w Korei Południowej.
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.