Formuła 1 » Aktualności F1 » Silverstone - pokonanie pierwszych zakrętów z DRS może dać "0,1-0,2 sekundy" wg Ricciardo
Silverstone - pokonanie pierwszych zakrętów z DRS może dać "0,1-0,2 sekundy" wg Ricciardo
2018-07-06 - G. Filiks Tagi: Ricciardo, Silverstone, Hamilton, Vettel, Formuła 1, DRS, Wielka Brytania
Daniel Ricciardo szacuje, że przejechanie pierwszych dwóch zakrętów toru Silverstone z włączonym DRS podczas eliminacji Formuły 1 w Wielkiej Brytanii może dać jedną lub dwie dziesiąte sekundy na okrążeniu. Choć niewykluczone też, że okaże się nieopłacalne.
Silverstone jest czwartym obiektem, na którym będzie obowiązywała dodatkowa, trzecia strefa DRS. Wytyczono ją na prostej startowej. To interesujące miejsce, ponieważ okrążenie rozpoczynają dwa stosunkowo łagodne łuki - niewymagające zwalniania, jeśli bolid nie jest mocno obciążony paliwem. Mówi się, że kierowcy mogą pozostawać na nich z "otwartym" tylnym skrzydłem, ale będzie to wyzwanie. Zdaniem Ricciardo nie każdy samochód pozwala pokonać wiraże Abbey i Farm z mniejszym dociskiem aerodynamicznym. Wobec czego kierowcy dysponujący takim autem będą zyskiwać względem rywali w kwalifikacjach: wspomniane 0,1 - 0,2 sekundy. Aczkolwiek nie wiadomo, czy na pewno.
„(..) Jeżeli możemy to zrobić (przejechać pierwsza dwa zakręty z aktywowanym DRS - red.), skorzystamy, bo nie wydaje mi się, że będą w stanie zrobić to wszyscy". - mówił.
„Ale jeśli będziemy się przez to ślizgać, tracić prędkość i zabijać opony, wówczas taki sposób przejechania tych zakrętów może okazać się wolniejszy". Z kolei lider klasyfikacji generalnej sezonu Sebastian Vettel komentował: „To trochę trudna sprawa. Nie wiem, czy możemy pojechać tam z otwartym DRS, czy nie. Musimy spróbować, mając teraz (nowy) asfalt, (przyczepniejsze) opony i tak dalej".
„Jeśli ktoś ma szansę pokonać te zakręty w taki sposób, to my - duże zespoły dysponujące bolidami z największym dociskiem. Nie wiem więc, czy chodziło o to, by oddalić od siebie stawkę jeszcze bardziej".
„Na pewno inni mają mniej docisku od nas, więc prawdopodobnie będą mieć tam większe kłopoty".
Kiedy zaś zapytano o szanse na przejeżdżanie Abbey i Farm z włączonym DRS Lewisa Hamiltona, mistrz świata odpowiedział: „Wątpię, że będziemy to robić, ale pewnie każdy spróbuje. Max (Verstappen) jako pierwszy, jestem tego pewny! Wszyscy będziemy go obserwować i zobaczymy, co się z nim stanie!"„Ale zwykle jest dość nierówno w pierwszym zakręcie. Myślę, że i tak jest bardzo mało prawdopobne, by pozostanie z włączonym DRS pozwalało pokonać ten fragment toru szybciej. Na tych oponach... po prostu się ślizgasz. To dość szybki zakręt i ogumienie jest poddawane na nim dużemu obciążeniu, więc nie wiem nawet, czy otwarty DRS w tym miejscu będzie lepszą opcją. W każdym razie przekonamy się".
Silverstone jest czwartym obiektem, na którym będzie obowiązywała dodatkowa, trzecia strefa DRS. Wytyczono ją na prostej startowej. To interesujące miejsce, ponieważ okrążenie rozpoczynają dwa stosunkowo łagodne łuki - niewymagające zwalniania, jeśli bolid nie jest mocno obciążony paliwem. Mówi się, że kierowcy mogą pozostawać na nich z "otwartym" tylnym skrzydłem, ale będzie to wyzwanie. Zdaniem Ricciardo nie każdy samochód pozwala pokonać wiraże Abbey i Farm z mniejszym dociskiem aerodynamicznym. Wobec czego kierowcy dysponujący takim autem będą zyskiwać względem rywali w kwalifikacjach: wspomniane 0,1 - 0,2 sekundy. Aczkolwiek nie wiadomo, czy na pewno.
„(..) Jeżeli możemy to zrobić (przejechać pierwsza dwa zakręty z aktywowanym DRS - red.), skorzystamy, bo nie wydaje mi się, że będą w stanie zrobić to wszyscy". - mówił.
„Ale jeśli będziemy się przez to ślizgać, tracić prędkość i zabijać opony, wówczas taki sposób przejechania tych zakrętów może okazać się wolniejszy". Z kolei lider klasyfikacji generalnej sezonu Sebastian Vettel komentował: „To trochę trudna sprawa. Nie wiem, czy możemy pojechać tam z otwartym DRS, czy nie. Musimy spróbować, mając teraz (nowy) asfalt, (przyczepniejsze) opony i tak dalej".
„Jeśli ktoś ma szansę pokonać te zakręty w taki sposób, to my - duże zespoły dysponujące bolidami z największym dociskiem. Nie wiem więc, czy chodziło o to, by oddalić od siebie stawkę jeszcze bardziej".
Kiedy zaś zapytano o szanse na przejeżdżanie Abbey i Farm z włączonym DRS Lewisa Hamiltona, mistrz świata odpowiedział: „Wątpię, że będziemy to robić, ale pewnie każdy spróbuje. Max (Verstappen) jako pierwszy, jestem tego pewny! Wszyscy będziemy go obserwować i zobaczymy, co się z nim stanie!"„Ale zwykle jest dość nierówno w pierwszym zakręcie. Myślę, że i tak jest bardzo mało prawdopobne, by pozostanie z włączonym DRS pozwalało pokonać ten fragment toru szybciej. Na tych oponach... po prostu się ślizgasz. To dość szybki zakręt i ogumienie jest poddawane na nim dużemu obciążeniu, więc nie wiem nawet, czy otwarty DRS w tym miejscu będzie lepszą opcją. W każdym razie przekonamy się".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Silverstone - pokonanie pierwszych zakrętów z DRS może dać "0,1-0,2 sekundy" wg Ricciardo
Podobne: Silverstone - pokonanie pierwszych zakrętów z DRS może dać "0,1-0,2 sekundy" wg Ricciardo
Liga Typerów - GP Wielkiej Brytanii 2018 »
Liga Typerów - GP Wielkiej Brytanii 2017 »
Liga Typerów - GP Wielkiej Brytanii 2016 »
Liga Typerów - GP Wielkiej Brytanii 2015 »
Podobne galerie: Silverstone - pokonanie pierwszych zakrętów z DRS może dać "0,1-0,2 sekundy" wg Ricciardo
GP Wielkiej Brytanii 2014 - wyścig »
GP Wielkiej Brytanii 2018 - wyścig »
GP Wielkiej Brytanii 2018 - treningi i kwalifikacje »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter