Silverstone już nie na sprzedaż

Organizacja British Racing Drivers' Club władająca torem Silverstone porzuciła zamiar sprzedaży obiektu, głównie ze względu na przejście Formuły Jeden w ręce Liberty Media.

Właściciel Silverstone od dłuższego czasu narzeka na stale rosnącą wysokość opłaty uiszczanej co roku Formule 1 za przywilej goszczenia GP Wielkiej Brytanii. Jednocześnie rozpoczął rozmowy na temat sprzedania toru. Negocjował między innymi z grupą Jaguar Land Rover, czy firmą Jonathana Palmera, byłego kierowcy F1 i ojca Jolyona Palmera. Jednak ubiegłego tygodnia prezes BRDC - John Grant napisał w liście do członków klubu, że temat sprzedaży Silverstone jest już nieaktualny.

„(...) Po głębszych rozważaniach, a zwłaszcza finalizacji procesu sprzedaży Formuły 1 firmie Liberty Media, Zarząd postanowił odłożyć dyskusje dotyczące sprzedaży (Silverstone - red. ) i dalej działać samodzielnie". - czytamy.

„Podczas gdy nie jest to ruch pozbawiony ryzyka, mamy wystarczającą ufność w lepsze perspektywy dla naszej działalności, aby uzasadnić tę zmianę strategii". O ile poprzedni szef F1 - Bernie Ecclestone wydawał się gotowy usunąć Silverstone z kalendarza mistrzostw, jeżeli toru już nie byłoby stać na płacenie za Grand Prix, o tyle Liberty Media sugeruje skłonność do renegocjacji warunków organizacji GP Wielkiej Brytanii, aby tylko utrzymać królową sportów motorowych na tak historycznym obiekcie.