Sepang jednak bez kontraktu?
Pomimo zapewnień ogranizatorów, okazało się, że nie podpisano jeszcze kontraktu przedłużającego możliwość przeprowadzania wyścigów Formuły 1 na malezyjskim torze Sepang o kolejne pięć lat.
Aktualny kontrakt wygasa w 2010 roku. Podpisanie nowego miało zapewnić Malezji stałe miejsce w kalendarzu imprez Fromuły 1 do 2015 roku włącznie.
Jak donosi malezyjski dziennik Straits Times, rząd Malezji nie zdecydował jeszcze o podpisaniu kolejnej umowy. Wiadomo, że usilnie zabiega o to Mokhzani Mahathir - prezes toru Sepang.
„Faktycznie, kontrakt nie został jeszcze podpisany”, przyznaje Mahathir. Prezes toru zdradził również, że w nowej umowie znajduje się klauzula określająca zakres koniecznych zmian, które muszą zostać wprowadzone, aby tor spełniał surowe standardy Formuły.
Stosunki pomiędzy Ecclestonem a rządem Malezji uległy znacznemu ochłodzeniu od kiedy stało się jasne, że sąsiadujący Singapur usilnie stara się o możliwość zorganizowania Grand Prix.
Mokhzani zapewnia jednak, że odpowiednie usprawnienia toru zostaną wykonane na czas, jeśli tylko kontrakt zostanie podpisany. Wciąż jednak nie wiadomo, kiedy to nastąpi ...
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.