Schumacher liczy na trzeci rząd w kwalifikacjach

Michael Schumacher był dwudziesty trzeci oraz szósty we wczorajszych treningach. Niemiec uważa, że zespół Mercedes GP zrobił krok w przód i spodziewa się walki o piąte, szóste miejsce w dzisiejszych kwalifikacjach.

Schumacher nie powalał jazdą w deszczu, choć z drugiej strony w pierwszym treningu przejechał tylko 13 okrążeń. W drugiej sesji czterokrotny zwycięzca wyścigu na Hockenheim radził sobie znacznie lepiej. Szybciej od niego pojechali tylko kierowcy McLarena, Red Bulla oraz jego partner z zespołu - Nico Rosberg. "Dzisiejsze sesje różniły się od siebie ze względu na warunki atmosferyczne, lecz pod koniec udało nam się wykonać dobrą pracę, więc był to całkiem niezły dzień" - powiedział Schumacher. "Jedna z moich wycieczek poza tor spowodowała pewne uszkodzenia podłogi, które z kolei przyczyniły się do kolejnego wyjazdu na pobocze. Zdecydowaliśmy więc o przedwczesnym zakończeniu drugiego treningu". „Jesteśmy dość konkurencyjni zarówno na jednym okrążeniu, jak i dłuższych wyjazdach. To tylko potwierdza naszą zwyżkę formy, którą można było zaobserwować dwa tygodnie temu na Silverstone. Jeśli jutro wszystko potoczy się zgodnie z planem, powinniśmy znaleźć się w okolicach piątej lub szóstej pozycji” - stwierdził siedmiokrotny mistrz świata. Niemiec nie ukrywa, że fakt jazdy przed własną publicznością dodaje mu motywacji. „Nie ulega wątpliwości, że zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by uzyskać dobry rezultat dla naszych fanów w domowym wyścigu”.