Schumacher daje "obiecujące oznaki"

Michael Schumacher w dalszym ciągu rehabilitowany po koszmarnym wypadku na nartach zdradza "obiecujące oznaki".

To słowa Rossa Brawna, który świętował wspólnie z najlepszym statystycznie kierowcą w historii Formuły 1 wszystkie jego siedem mistrzowskich tytułów, najpierw jako dyrektor techniczny Benettona, a potem Ferrari. Schumacher odniósł krytyczne obrażenia głowy podczas wypadku na nartach niespełna trzy lata temu. Niemiec przestał się poruszać i mówić.

Blisko rok temu zdementowano sensacyjną wiadomość, jakoby "Schumi" z pomocą terapeutów zaczynał na nowo chodzić.

Ale Brawn teraz przekazał, że jest nadzieja na poprawę stanu zdrowia 47-latka. „Rodzina postanowiła prowadzić rekonwalescencję Michaela w prywatności i muszę to szanować". - mówi Brytyjczyk w wywiadzie dla BBC.

„Są obiecujące oznaki i wszyscy modlimy się codziennie, aby zobaczyć ich więcej".

„Tak więc trudno mi powiedzieć dużo i respektować prywatność rodziny".

„Mogę powiedzieć tylko, że krąży wiele spekulacji o stanie Michaela. Większość to nieprawda. Po prostu codziennie modlimy się i liczymy, że będziemy dalej widzieć postępy i pewnego dnia ujrzymy Michaela wyleczonego z tych strasznych obrażeń". - dodał.

Schumacher jest rehabilitowany w swoim domu w Genewie.