Schumacher: 'Nie tęsknię za ściganiem'
Michael Schumacher wyznał, że nie tęskni za wyścigami i że jest bardzo zadowolony z życia poza Formułą 1.
Siedmiokrotny mistrz świata podczas imprezy z okazji 60-lecia współpracy Shella z Ferrari, która miała miejsce w ostatnią sobotę na torze Poznań powiedział: „Prowadzę spokojne życie, z którego jestem zadowolony. Wciąż jestem blisko wyścigów i jestem zaangażowany we wszystkie podejmowane decyzje.”
„Nie tęsknię za ściganiem i jestem całkiem szczęśliwym człowiekiem.”
Schumacher, który spędził w Poznaniu kilka godzin wożąc po torze VIPów drogową wersją Ferrari 430, bardzo chwalił sobie swoje obecne życie z żoną Corriną i dwójką dzieci.
„Życie rodzinne zawsze dobrze mi się układało, a teraz jest jeszcze lepiej”, powiedział.
„Spędzam teraz w domu zdecydowanie więcej czasu i mogę tak zaplanować swój czas, aby przynajmniej w święta być w domu z dziećmi. To bardzo miłe.”
Schumacher, zwycięzca 91 Grand Prix w ciągu ponad 16 lat kariery w Formule 1, przyznał również, że po tylu latach ścigania, oglądanie wyścigów w telewizji jest nieco dziwne.
„To śmieszne, ale całkiem normalne”, powiedział. „Widowisko jest interesujące - ciekawie jest zobaczyć Formułę 1 z całkiem innej perspektywy. Nie chcę jednak niczego nowego się uczyć. Chcę po prostu miło spędzić czas z rodziną i przyjaciółmi i bawić się tak jak każdy z was.”
Zgodnie z oczekiwaniami, nie zabrakło również pytań na temat Robrta Kubicy. Schumacher zapytany czy łatwiej było rozpocząć karierę teraz czy piętnaście lat temu, odpowiedział: „Możliwe - jest wielu młodych kierowców, którzy się pojawiają i od razu pokazują się z bardzo dobrej strony.”
„Nie wiem, czy chodzi o to, że są bardziej utalentowani, czy samochody są po prostu łatwiejsze w prowadzeniu niż kiedyś - na to pytanie nie da się odpowiedzieć w stu procentach. Nie wiem.”
Na koniec zapytano Schumachera, który z kierowców jest jego zdaniem największym faworytem do tytułu mistrzowskiego. Odpowiedź była krótka: „Kierowca Ferrari.”
Dodaj komentarz
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.