Sauber zalega z wypłatami personelowi

Zespół Sauber przed nowym sezonem Formuły 1 ma problemy z wypłaceniem wynagrodzenia swoim pracownikom, którzy wciąż nie otrzymali w pełni lutowych pensji.

Rok temu na inaugurację sezonu szwajcarski team popadł w poważne kłopoty natury prawnej. Przez zakontraktowanie więcej niż dwóch kierowców wyścigowych walczył w sądzie z Giedo van der Garde, zanim holenderski zawodnik nie zawarł ugody z ekipą.

Teraz zalega z wypłatami ponad 300-osobowemu personelowi, co według dziennika Blick nigdy się nie zdarzało. Zima jest najtrudniejszym okresem dla budżetów zespołów F1. W grudniu i styczniu ekipy nie otrzymują przysługujących im pieniędzy z kasy mistrzostw, a ponoszą największe wydatki, ze względu na produkcję nowych bolidów.

Sauber jak Force India i Manor parę miesięcy temu prosił szefa Formuły 1 - Berniego Ecclestone'a o zaliczkę.

Mimo tego szefowa stajni Monisha Kaltenborn przyznała teraz: „Tak to prawda - nie wypłaciliśmy jeszcze części lutowych wynagrodzeń".

Monisha Kaltenborn

„Niezmiernie ubolewam z tego powodu".

„Sytuacja jest napięta. Mamy teraz największe wydatki i problemy techniczne z transferem zza granicy dużych kwot pochodzących ze sponsoringu".

„Wkrótce je rozwiążemy i wyjdziemy z tej niefortunnej sytuacji. Zwalczymy problemy, tak jak w poprzednich latach". - dodała.