Sauber: Nie zadziałały poprawki

Rozczarowująca dyspozycja bolidów Saubera na ulicach Singapuru jest efektem wyposażenia ich w nietrafione ulepszenia. Sergio Perez, który dwa tygodnie temu we Włoszech wywalczył podium, dzisiejsze kwalifikacje ukończył jako 14. Kamui Kobayashi nawet nie przebrnął Q1, zajmując odległe 18. miejsce. „Głównym problemem jest to, że z jakiegoś powodu nie zmusiliśmy naszego nowego pakietu do pracy". - powiedział Perez. „To dla nas zaskoczenie, ponieważ wszystkie wcześniejsze usprawnienia zdawały egzamin. Brakuje nam dużo docisku. Moje ostatnie okrążenie w Q2 nie było czyste, mogłem pojechać szybciej. Próbowaliśmy wielu rzeczy, by poprawić ustawienia bolidu i całą resztę, ale nic nie zadziałało".

Kobayashi ze swojej strony dodał: „Robiliśmy co mogliśmy, lecz nie potrafiliśmy przezwyciężyć ogromnej nadsterowności. Nie miałem pewności za kierownicą, a na ulicznym torze to naprawdę ostatnia rzecz, z jaką chcesz się zmagać. (...) Biorąc pod uwagę dyspozycję naszego samochodu, nie widzę sposobu na odrobienie strat w wyścigu, ale nie złożę broni. To jest pewne". Giampaolo Dall'Ara pełniący rolę szefa inżynierów Saubera na torze wyjaśnił, że już wiadomo, co trapi model C31, lecz nie można tego naprawić przed jutrzejszymi zawodami: „Kwalifikacje pokazały, na czym naprawdę stoimy. Jeśli chodzi o pozytywy, zdołaliśmy zidentyfikować źródło problemu. Bądź co bądź nie możemy rozwiązać go tutaj na miejscu".