Formuła 1 » Aktualności F1 » Sam Michael o silnikach firmy Cosworth

Sam Michael o silnikach firmy Cosworth
2009-11-08 - B. Kalinowski Tagi: Williams, Cosworth, Sam Michael
Sam Michael - dyrektor techniczny Williamsa - jest przekonany, że Cosworth zapewni zespołowi konkurencyjne jednostki napędowe w przyszłym sezonie.
Williams święcił triumfy z Cosworthem we wczesnych latach osiemdziesiątych, ale współpraca w sezonie 2006 nie była już tak udana, ponieważ silniki brytyjskiego producenta okazały się bardzo awaryje. Sezon 2010 zapoczątkuje trzeci etap współpracy Williamsa i Coswortha.
"Nie dowiemy się niczego dopóki nie będziemy mieli okazji sprawdzić, jak silnik sprawuje się na torze. Naszym celem jest zawsze walka na czele stawki, a w ostatnim sezonie stawka bardzo się wyrównała, więc to bardzo realistyczny cel. Zysk 0,2 sekundy dzięki aerodynamice lub rozwojowi jakiegoś innego obszaru może pozwolić wygrywać wyścigi. Właśnie dlatego w tym roku wyścigi wygrywało tak wiele ekip" - powiedział Sam Michael. Michael przyznał jednak, że inżynierów Coswortha czeka bardzo pracowita zima.
"Przed Cosworthem stoją dwa poważne wyzwania. W przyszłym sezonie nie będziemy tankowali aut w czasie wyścigu, więc kluczowe stanie się zużycie paliwa i to jedna z kwestii z jaką muszą uporać się przez zimę. Druga to niezawodność. Wszyscy mają na koncie trzy lata jazdy ze swoimi silnikami, a Coswortha nie było w F1 więc nie mają tysięcy kilometrów doświadczenia" - dodał.
Williams święcił triumfy z Cosworthem we wczesnych latach osiemdziesiątych, ale współpraca w sezonie 2006 nie była już tak udana, ponieważ silniki brytyjskiego producenta okazały się bardzo awaryje. Sezon 2010 zapoczątkuje trzeci etap współpracy Williamsa i Coswortha.
"Nie dowiemy się niczego dopóki nie będziemy mieli okazji sprawdzić, jak silnik sprawuje się na torze. Naszym celem jest zawsze walka na czele stawki, a w ostatnim sezonie stawka bardzo się wyrównała, więc to bardzo realistyczny cel. Zysk 0,2 sekundy dzięki aerodynamice lub rozwojowi jakiegoś innego obszaru może pozwolić wygrywać wyścigi. Właśnie dlatego w tym roku wyścigi wygrywało tak wiele ekip" - powiedział Sam Michael. Michael przyznał jednak, że inżynierów Coswortha czeka bardzo pracowita zima.
"Przed Cosworthem stoją dwa poważne wyzwania. W przyszłym sezonie nie będziemy tankowali aut w czasie wyścigu, więc kluczowe stanie się zużycie paliwa i to jedna z kwestii z jaką muszą uporać się przez zimę. Druga to niezawodność. Wszyscy mają na koncie trzy lata jazdy ze swoimi silnikami, a Coswortha nie było w F1 więc nie mają tysięcy kilometrów doświadczenia" - dodał.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Sam Michael o silnikach firmy Cosworth
Podobne: Sam Michael o silnikach firmy Cosworth




Podobne galerie: Sam Michael o silnikach firmy Cosworth
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit