Russell materiałem na czołowego kierowcę F1 wg Lowe'a

George Russell ma papiery, aby stać się czołowym kierowcą Formuły 1, stwierdził dyrektor techniczny Williamsa - Paddy Lowe.

Najsłabszy zespół ściąga obiecującego Brytyjczyka do królowej sportów motorowych na sezon 2019. Będzie partnerem naszego Roberta Kubicy.

Russell w ostatnich dwóch latach wygrał za pierwszym podejściem serię GP3, a następnie Formułę 2. Powtórzył tym samym wyczyn Charlesa Leclerka. Leclerc zaimponował także w F1. Startując podczas debiutanckiego sezonu w Sauberze, był na tyle dobry, że w przyszłym roku zobaczymy go już w Ferrari.

Lowe liczy na podobny błysk Russella. Z drugiej strony jednocześnie tonuje oczekiwania sugerując, że junior Mercedesa może potrzebować więcej czasu na odnalezienie się w najważniejszej serii wyścigowej świata i pokazanie w niej, co potrafi. „Mamy inny skład kierowców na następny rok. Tak naprawdę jest nieprawdopodobnie ekscytujący". - mówi Lowe cytowany przez amerykański magazyn RACER.

„Myślę, że George to jeden z najlepszych potencjalnych talentów, jakie ma obecnie Formuła 1. Widzieliśmy w tym roku Charlesa przychodzącego po wygraniu Formuły 2. Mam nadzieję, że George pokaże podobnie wielką klasę".

„Ale powinniśmy być cierpliwi w tej kwestii. Na przestrzeni lat obserwowałem, jak różni kierowcy przystosowują się do F1 w różnym czasie - niektórzy wolniej, niektórzy szybciej. Nie wskazuje to tak naprawdę, na jakim będą poziomie, gdy już się zadomowią".

„Zatem nie mamy żadnych konkretnych oczekiwań wobec George'a na przyszłoroczny sezon, poza tym, że w długoterminowej perspektywie naszym zdaniem będzie jednym z czołowych kierowców". - podsumowuje.Z mistrzami niższych serii bywa różnie. Jedni potwierdzają swój talent, inni rozczarowują. Myślicie, że Russell okaże się drugim Charlesem Leclerkiem, czy może drugim Stoffelem Vandoorne'em?