Rosberg zdeterminowany przejąć inicjatywę w GP Chin

Nico Rosberg jest zmobilizowany wyjść z cienia i wygrać nadchodzące Grand Prix Chin po słabszym początku tegorocznego sezonu Formuły 1 w swoim wykonaniu.

Niemiec chcący zrewanżować się zespołowemu partnerowi z Mercedesa Lewisowi Hamiltonowi za ubiegłoroczną przegraną w walce o mistrzowski tytuł, ustępował mu w dwóch pierwszych wyścigach sezonu 2015 w Australii i Malezji. W ostatnich zawodach został pokonany dodatkowo przez rodaka Sebastiana Vettela z Ferrari, który wygrał całą rywalizację na torze Sepang. Obiekt w Szanghaju, gdzie odbędzie się kolejny wyścig, zawsze sprzyjał Rosbergowi - trzy lata temu zdobył na nim pierwsze pole position i odniósł pierwsze zwycięstwo, poza tym jeszcze dwukrotnie stawał na podium GP Chin - dlatego 29-latek liczy na przejęcie inicjatywy podczas najbliższego weekendu.

„Mój szósty sezon w F1 z Mercedesem nie zaczął się idealnie i jestem zdeterminowany odwrócić to teraz". - oznajmił. „Oczywiście mój teamowy kolega ma inne plany - bez wątpienia tak samo jak mój rodak w czerwonym bolidzie.

„Jednak tor w Szanghaju zawsze mi pasował, więc celuję w mocny weekend".