Formuła 1 » Aktualności F1 » Rosberg ma jeszcze tempo w zanadrzu
Rosberg ma jeszcze tempo w zanadrzu
2014-11-01 - G. Filiks Tagi: Rosberg, Cirucit of the Americas, USA, Mercedes
Nico Rosberg nie ma wątpliwości, że może pokonać Lewisa Hamiltona w walce o pole position do GP USA, mimo ustępowania zespołowemu partnerowi z Mercedesa i zarazem rywalowi do tytułu mistrza świata Formuły 1 na piątkowych treningach za Oceanem.
Rosberg był wolniejszy od Hamiltona i w porannej sesji, i w popołudniowej, ale ostatecznie zakończył dzień z czasem gorszym o zaledwie 0.003 sekundy. Niemiec podkreślił dodatkowo, że nie pokazał wczoraj swojego prawdziwego tempa.
„Jak zwykle jest ciasno między nami - trzy tysięczne sekundy różnicy - ale mam je w zanadrzu". - mówił.
„Wiem jak zyskać lepszy czas, więc nie ma powodów do obaw. W sobotę wykorzystam to, co mi zostało. „Piątkowe treningi były udane dla nas; bolid jest tutaj znów naprawdę szybki".
Hamilton bagatelizuje usterkę
Hamilton bądź co bądź przypuszczalnie również pojechał wczoraj wolniej niż powinien, biorąc pod uwagę, że nie dokończył drugiego treningu przez problem ze skrzynią biegów.
Brytyjczyk nie martwi się awarią wskazując, iż używał starej przekładni i na sobotę otrzyma inną. Dopiero ta jest objęta przymusem wytrzymania sześciu GP z rzędu, więc nie ma ryzyka otrzymania kary cofnięcia na starcie wyścigu o 5 miejsc.
„Po prostu powiedziano mi 'zatrzymaj się, coś jest nie tak z bolidem'". - relacjonował Hamilton. „Ale nie sądzę, że to ma wpływ na mój weekend.„Zdjęto podłogę i zauważono jakiś płyn, jakiś wyciek.
„Musiałem się zatrzymać na wszelki wypadek. Skrzynia biegów działała, poza tym z przekładnią na wyścig zacznę jeździć od soboty, więc na pewno wszystko będzie dobrze".
Usterka Hamiltona bardziej zmartwiła Rosberga.„Oczywiście widok psującego się bolidu Lewisa jest niepokojący". - powiedział. „Trzeba sprawdzić z czym był problem i go wyeliminować, miejmy nadzieję nie będzie miał wpływu na wyścig.
„Mam pełne zaufanie do zespołu, ale oczywiście nie jest idealnie. Widać, że nasz bolid wciąż nie jest na 100 procent niezawodny".
Rosberg był wolniejszy od Hamiltona i w porannej sesji, i w popołudniowej, ale ostatecznie zakończył dzień z czasem gorszym o zaledwie 0.003 sekundy. Niemiec podkreślił dodatkowo, że nie pokazał wczoraj swojego prawdziwego tempa.
„Jak zwykle jest ciasno między nami - trzy tysięczne sekundy różnicy - ale mam je w zanadrzu". - mówił.
„Wiem jak zyskać lepszy czas, więc nie ma powodów do obaw. W sobotę wykorzystam to, co mi zostało. „Piątkowe treningi były udane dla nas; bolid jest tutaj znów naprawdę szybki".
Hamilton bagatelizuje usterkę
Hamilton bądź co bądź przypuszczalnie również pojechał wczoraj wolniej niż powinien, biorąc pod uwagę, że nie dokończył drugiego treningu przez problem ze skrzynią biegów.
„Po prostu powiedziano mi 'zatrzymaj się, coś jest nie tak z bolidem'". - relacjonował Hamilton. „Ale nie sądzę, że to ma wpływ na mój weekend.„Zdjęto podłogę i zauważono jakiś płyn, jakiś wyciek.
„Musiałem się zatrzymać na wszelki wypadek. Skrzynia biegów działała, poza tym z przekładnią na wyścig zacznę jeździć od soboty, więc na pewno wszystko będzie dobrze".
Usterka Hamiltona bardziej zmartwiła Rosberga.„Oczywiście widok psującego się bolidu Lewisa jest niepokojący". - powiedział. „Trzeba sprawdzić z czym był problem i go wyeliminować, miejmy nadzieję nie będzie miał wpływu na wyścig.
„Mam pełne zaufanie do zespołu, ale oczywiście nie jest idealnie. Widać, że nasz bolid wciąż nie jest na 100 procent niezawodny".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Rosberg ma jeszcze tempo w zanadrzu
Podobne: Rosberg ma jeszcze tempo w zanadrzu



Podobne galerie: Rosberg ma jeszcze tempo w zanadrzu


Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć