Rosberg: Zmiana opon przetasuje stawkę

Nico Rosberg przewiduje, że wprowadzenie w najbliższych wyścigach nowych opon wpłynie na walkę o tegoroczne mistrzowskie tytuły.

Na GP Niemiec przywieziono zmodyfikowane tylne opony, posiadające oplot kevlarowy zamiast stalowego, natomiast od GP Węgier będzie używane jeszcze inne ogumienie, powstałe z połączenia tegorocznych mieszanek i zeszłorocznej konstrukcji opony.

„Bardzo prawdopodobne, że te zmiany odbiją się na konkurencyjności poszczególnych bolidów w kwalifikacjach i wyścigu". - powiedział Rosberg, którego Mercedes na pojedynczym okrążeniu bryluje, ale do niedawna ogromne zużycie ogumienia psuło mu szyki podczas zawodów.

„Będzie ciekawie. Prawdopodobnie stawka się trochę przemiesza, ale to także okazja, aby zrozumieć nowe opony lepiej niż reszta i zyskać". Jednak Rosberg mimo wygrania dwóch z ostatnich trzech grand prix póki co nie myśli o tytule, a koncentruje na pojedynczych występach.

„Chcę po prostu drażnić Sebastiana (Vettela) i Red Bulla, pokonywać ich wyścig po wyścigu". - wyjaśnił.

Skoro do tablicy został przywołany Vettel, trzykrotny mistrz świata nie zgadza się z Rosbergiem i tak jak Kimi Raikkonen uważa, że zmiany opon nie odegrają istotnej roli. Zdaniem 26-latka Pirelli nie pozwoliłoby, aby wprowadzane przez nich modyfikacje realnie wpłynęły na walkę o mistrzostwo.„Pirelli nie ma interesu w tasowaniu stawki". - powiedział Vettel. „Starają się traktować wszystkich równo".