Formuła 1 » Aktualności F1 » Rosberg: Musiałem uniknąć kolizji

Rosberg: Musiałem uniknąć kolizji
Nico Rosberg stwierdził, że Lewis Hamilton mógłby zderzyć się z nim podczas walki o prowadzenie w wyścigu Formuły 1 o GP Japonii, gdyby nie skapitulował przed zespołowym partnerem z Mercedesa.
Niemiec po starcie z pole position został zaatakowany po wewnętrznej przez ruszającego obok Brytyjczyka. Jechali bok w bok, aż wreszcie Hamilton wywiózł Rosberga na drugim zakręcie tak, że jego główny rywal do mistrzostwa świata lekko złapał pobocza i spadł na czwarte miejsce. Potem przebił się na drugie. Rosberg sugerował, iż Hamilton przesadził, z drugiej strony jednocześnie nie robił wielkiej afery o cały incydent.
„Nie widziałem tej sytuacji w telewizji, ale było blisko". - mówił. „Musiałem uniknąć kolizji, lecz ciężko mi to komentować.
„Nasz bolid naprawdę jeździ z powrotem jak za najlepszych czasów - szkoda było przegrać zawody na starcie. „Walczyliśmy na dwóch pierwszych łukach, na wyjściu z drugiego zrobiło się bardzo ciasno, więc musiałem odpuścić i to kosztowało mnie wyścig.
„Lewis po prostu lepiej ruszył". - przyznał. „W drugim zakręcie to on miał wewnętrzną i zrobił swoje".
Hamilton uznał, że jadąc po wewnętrznej miał pierwszeństwo do zakrętu. Tłumaczył też, iż zmagał się z podsterownością. Poza tym, bagatelizował zajście.
„Nie sądzę, by było wtedy tak ryzykownie". - powiedział. „Wewnętrzna to wewnętrzna, więc zakręt był mój.„Jechaliśmy bardzo blisko siebie, a mój bolid łapał podsterowność, tracił przyczepność.
„Myślę, że Nico zabrakło asfaltu. Tak bywa, gdy jesteś na zewnętrznej". - skwitował.
Hamilton zrównał się z Senną
Dzięki triumfowi Hamilton powiększył przewagę nad Rosbergiem w klasyfikacji generalnej do 48 punktów, na pięć rund przed końcem sezonu.
Wisienką na torcie dla Lewisa jest zrównanie się liczbą zwycięstw z legendą F1 i idolem z dzieciństwa Ayrtonem Senną. Mają po 41 wygranych.
„Uwielbiałem oglądać Ayrtona i widzieć, jak zwycięża". - mówił 30-latek. „Nie potrafię opisać, co czuję".Hamilton cieszył się także z odzyskania formy przez Mercedesa po sensacyjnym blamażu w GP Singapuru tydzień temu.
„Zdecydowanie to ważne dla nas, że wróciliśmy". - powiedział. „Bolid prowadził się dzisiaj pięknie".
Niemiec po starcie z pole position został zaatakowany po wewnętrznej przez ruszającego obok Brytyjczyka. Jechali bok w bok, aż wreszcie Hamilton wywiózł Rosberga na drugim zakręcie tak, że jego główny rywal do mistrzostwa świata lekko złapał pobocza i spadł na czwarte miejsce. Potem przebił się na drugie. Rosberg sugerował, iż Hamilton przesadził, z drugiej strony jednocześnie nie robił wielkiej afery o cały incydent.
„Nie widziałem tej sytuacji w telewizji, ale było blisko". - mówił. „Musiałem uniknąć kolizji, lecz ciężko mi to komentować.
„Nasz bolid naprawdę jeździ z powrotem jak za najlepszych czasów - szkoda było przegrać zawody na starcie. „Walczyliśmy na dwóch pierwszych łukach, na wyjściu z drugiego zrobiło się bardzo ciasno, więc musiałem odpuścić i to kosztowało mnie wyścig.
„Lewis po prostu lepiej ruszył". - przyznał. „W drugim zakręcie to on miał wewnętrzną i zrobił swoje".
„Nie sądzę, by było wtedy tak ryzykownie". - powiedział. „Wewnętrzna to wewnętrzna, więc zakręt był mój.„Jechaliśmy bardzo blisko siebie, a mój bolid łapał podsterowność, tracił przyczepność.
„Myślę, że Nico zabrakło asfaltu. Tak bywa, gdy jesteś na zewnętrznej". - skwitował.
Hamilton zrównał się z Senną
Dzięki triumfowi Hamilton powiększył przewagę nad Rosbergiem w klasyfikacji generalnej do 48 punktów, na pięć rund przed końcem sezonu.
Wisienką na torcie dla Lewisa jest zrównanie się liczbą zwycięstw z legendą F1 i idolem z dzieciństwa Ayrtonem Senną. Mają po 41 wygranych.
„Uwielbiałem oglądać Ayrtona i widzieć, jak zwycięża". - mówił 30-latek. „Nie potrafię opisać, co czuję".Hamilton cieszył się także z odzyskania formy przez Mercedesa po sensacyjnym blamażu w GP Singapuru tydzień temu.
„Zdecydowanie to ważne dla nas, że wróciliśmy". - powiedział. „Bolid prowadził się dzisiaj pięknie".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Rosberg: Musiałem uniknąć kolizji
Podobne: Rosberg: Musiałem uniknąć kolizji



Podobne galerie: Rosberg: Musiałem uniknąć kolizji
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć