Richard Branson uratuje Hondę?

Do Grand Prix Australii pozostało już mniej niż 40 dni, a w brystjskiej prasie pojawiły się kolejne plotki na temat potencjalnych kupców zespołu Honda Racing F1.

Jak donosi The Daily Telegraph, tajemniczym kupcem ma być jeden z najbogatszych ludzi na świecie - właściciel imperium Virgin, Sir Richard Branson. „Formuła 1 miałaby sporo szczecią, jeśli zyskałaby takiego człowieka”, miał powiedzieć informator brytyjskiego dziennika.

Tymczasem Ken Anderson z projektu USF1 wykluczył możliwość przejęcia japońskiej stajni twierdząc, że jego celem jest zbudowanie zespołu od podstaw.

„Równie dobrze moglibyśmy przejąć General Motors - w końcu cena również jest bardzo atrakcyjna”, powiedział Anderson szwajcarskiemu magazynowi Motorsport Aktuell.