Ricciardo wytyka Red Bullowi "głupi błąd"

Daniel Ricciardo zwraca uwagę na "głupi błąd" Red Bulla w kwalifikacjach Formuły 1 do GP Monako, w których wbrew nadziejom nie podjął walki o pole position.

Kierowca Red Bulla - zwycięzca czasówki w Monte Carlo sprzed roku - dziś po pierwszych przejazdach w Q3 był drugi, ale potem spadł na 5. miejsce. Australijczyk zakończył rywalizację z czasem okrążenia gorszym o pół sekundy od rezultatu zespołowego partnera Maxa Verstappena.

Ricciardo obwiniał za rozczarowujący występ swój team tłumacząc, że został wypuszczony z garażu w niewłaściwym czasie i nie miał przed sobą czystego toru. „Na ostatnim przejeździe miałem tłok na torze". - mówił. „Wydawało się, że za mną jest tak pusto, nie wiem dlaczego nie poczekano, aby wypuścić mnie w czystym powietrzu. Chyba, że kończył się czas, ale nie sądzę".

„Wyglądało to tak, jakbyśmy popełnili głupi, bezmyślny błąd".

„Może coś przeoczyłem, ale wygląda to na oczywisty i podstawowy błąd".

Spytany, czy jutro może jeszcze powalczyć o wyższą lokatę, 27-latek odpowiedział: „Wyścig jest dzisiaj szczerze mówiąc. Tutaj kwalifikacje są zasadniczo wszystkim".

„Było nas stać na coś więcej niż piąte miejsce, względem sesji treningowej nie przyśpieszyłem nawet o sekundę. Tak bardzo wypadliśmy poniżej możliwości. A to ostatnie miejsce, w którym tego chcesz. Frustrujący dzień dzisiaj, nie jestem zadowolony ani trochę".