Formuła 1 » Aktualności F1 » Ricciardo podniecony pojedynkiem z Alonso. "Chyba wywarłem wrażenie"

Ricciardo podniecony pojedynkiem z Alonso. "Chyba wywarłem wrażenie"
2014-07-21 - G. Filiks Tagi: Alonso, Hockenheim, Ricciardo, Niemcy
Daniel Ricciardo wierzy, że swoim zaciętym pojedynkiem z Fernando Alonso w końcówce GP Niemiec "wywarł wrażenie" na padoku Formuły 1.
Kierowca Red Bulla finiszował wczoraj szósty, zaledwie 0.082 sekundy za bolidem Ferrari mimo, że w trakcie startu spadł z piątego na piętnaste miejsce, omijając poważny wypadek Felipe Massy i Kevina Magnussena. Ricciardo jest dumny z tego, jak wrócił do gry, a najbardziej z zajadłej batalii na ostatnich okrążeniach z wielkim Alonso, choć nie zdążył skontratakować Hiszpana podczas finałowego kółka.
„To była niesamowita frajda, jeden z najlepszych wyścigów jakie miałem". - mówił podniecony 25-latek. „Po pierwszym okrążeniu powiedziałem przez radio 'przebijmy się potężnie przez stawkę i dajmy sobie powód do dumy'. Myślę, że się udało. „Walczyłem zawzięcie, użyłem wszystko co miałem, więc chyba wywarłem wrażenie.
„Są momenty i pojedynki, do których piszczę". - kontynuował. „Fernando uchodzi za twardego zawodnika, więc pomyślałem sobie 'z kim mogę stoczyć dobrą walkę jak nie z nim?'
„Jechałem na miękkich oponach, on był na nowszych supermiękkich, ale dałem z siebie wszystko i... tak, prawie!"
Ricciardo zaimponował jako pierwszemu samemu Alonso, chociaż 32-latek nie dał mu się z powrotem wyprzedzić pomimo już skrajnego oszczędzania paliwa na ostatnim okrążeniu.„Daniel jest australijską niespodzianką". - chwalił Ricciardo były dwukrotny mistrz świata F1. „Moim zdaniem jeździ niewiarygodnie. Pojedynek w kwalifikacjach z Vettelem wygrywa chyba 7:3, nie spodziewaliśmy się takiej postawy z jego strony.
„Jeździ fantastycznie i dziś walczył bardzo mądrze - gdy go wyprzedziłem, zawsze ustawiał się w moim cieniu aerodynamicznym, hamował bardzo późno, bardzo późno atakował, ale nigdy nie przestrzelił zakrętu.„Jest bardzo, bardzo inteligentny, gra według zasad i pojedynek z nim był świetny".
Ricciardo mimo dojechania za Alonso, wciąż jest przed nim w klasyfikacji generalnej sezonu. Zajmuje 3. miejsce, ustępując tylko kierowcom dominującego Mercedesa.
Kierowca Red Bulla finiszował wczoraj szósty, zaledwie 0.082 sekundy za bolidem Ferrari mimo, że w trakcie startu spadł z piątego na piętnaste miejsce, omijając poważny wypadek Felipe Massy i Kevina Magnussena. Ricciardo jest dumny z tego, jak wrócił do gry, a najbardziej z zajadłej batalii na ostatnich okrążeniach z wielkim Alonso, choć nie zdążył skontratakować Hiszpana podczas finałowego kółka.
„To była niesamowita frajda, jeden z najlepszych wyścigów jakie miałem". - mówił podniecony 25-latek. „Po pierwszym okrążeniu powiedziałem przez radio 'przebijmy się potężnie przez stawkę i dajmy sobie powód do dumy'. Myślę, że się udało. „Walczyłem zawzięcie, użyłem wszystko co miałem, więc chyba wywarłem wrażenie.
„Są momenty i pojedynki, do których piszczę". - kontynuował. „Fernando uchodzi za twardego zawodnika, więc pomyślałem sobie 'z kim mogę stoczyć dobrą walkę jak nie z nim?'
Ricciardo zaimponował jako pierwszemu samemu Alonso, chociaż 32-latek nie dał mu się z powrotem wyprzedzić pomimo już skrajnego oszczędzania paliwa na ostatnim okrążeniu.„Daniel jest australijską niespodzianką". - chwalił Ricciardo były dwukrotny mistrz świata F1. „Moim zdaniem jeździ niewiarygodnie. Pojedynek w kwalifikacjach z Vettelem wygrywa chyba 7:3, nie spodziewaliśmy się takiej postawy z jego strony.
„Jeździ fantastycznie i dziś walczył bardzo mądrze - gdy go wyprzedziłem, zawsze ustawiał się w moim cieniu aerodynamicznym, hamował bardzo późno, bardzo późno atakował, ale nigdy nie przestrzelił zakrętu.„Jest bardzo, bardzo inteligentny, gra według zasad i pojedynek z nim był świetny".
Ricciardo mimo dojechania za Alonso, wciąż jest przed nim w klasyfikacji generalnej sezonu. Zajmuje 3. miejsce, ustępując tylko kierowcom dominującego Mercedesa.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
6
Komentarze do:
Ricciardo podniecony pojedynkiem z Alonso. "Chyba wywarłem wrażenie"
Ricciardo podniecony pojedynkiem z Alonso. "Chyba wywarłem wrażenie"
Borowczyk. 2014-07-21 13:19
Ricardo jest średni myślę że Max Chilton jest lepszy gdyby tylko w Red Bullu śmigał był by mistrzem jest lepszy chyba nawet od Senny
Ricciardo podniecony pojedynkiem z Alonso. "Chyba wywarłem wrażenie"
Prodigy22 2014-07-21 14:03
a tam, chandok to jest dopiero kierowca, gdyby nie slaby bolid bylby majstrem swiata!!! no i nie zapominajmy tez o sato, ten to wymiatal, schumi mogl mu jesc z reki conajwyzej i czyscic buty!!!
Ricciardo podniecony pojedynkiem z Alonso. "Chyba wywarłem wrażenie"
majkel3923 2014-07-21 14:05
Max Chilton jakby był dobry to już by jeździł w teamie w środku stawki a tak to stara parówa
Ricciardo podniecony pojedynkiem z Alonso. "Chyba wywarłem wrażenie"
Skoml 2014-07-21 14:51
super się wczoraj oglądało manewry wyprzedzania Daniela, brawo:-) ma chłopak JAJA trzeba przyznać
Ricciardo podniecony pojedynkiem z Alonso. "Chyba wywarłem wrażenie"
majkeljot 2014-07-22 07:33
Tak se myślę, chmmm, czy gdyby Alonso się nie udało, czy mówiłby równie pochlebnie, czy byłoby troszkę inaczej?
Podobne: Ricciardo podniecony pojedynkiem z Alonso. "Chyba wywarłem wrażenie"




Podobne galerie: Ricciardo podniecony pojedynkiem z Alonso. "Chyba wywarłem wrażenie"
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter