Renault zakontraktowało Magnussena i Palmera tylko na jeden sezon

Kevin Magnussen oraz Jolyon Palmer są związani z Renault w Formule 1 tylko na sezon 2016.

Francuski koncern reaktywował na ten rok fabryczny zespół i stworzył skład kierowców z debiutanta oraz zawodnika wracającego do rywalizacji po jednym sezonie startów w królowej sportów motorowych.

Palmer otrzymał awans na kierowcę wyścigowego ekipy, gdy ta jeszcze była Lotusem, Magnussen zaś został zakontraktowany przez Renault w ostatniej chwili jako opcja awaryjna, gdy zespół zrezygnował z Pastora Maldonado w rezultacie braku porozumienia z jego potężnym sponsorem, koncernem naftowym PDVSA. Zarządzający stajnią Frederic Vassuer potwierdził teraz, że ani Brytyjczyk, ani Duńczyk nie mają gwarancji utrzymania posady na sezon 2017.

„Obaj kierowcy dostali umowę na jeden rok". - powiedział.

„Formuła 1 cały czas idzie do przodu i nie możesz zadeklarować pozostania kierowcy w zespole na pięć czy sześć lat. Teraz skupiamy się bardziej na budowaniu fundamentów teamu".

Frederic Vasseur

„Odpowiedni zawodnicy są bardzo ważni, ponieważ oczywiście opiera się na nich cały zespół. Ale najpierw musimy przygotować im dobry bolid. Musimy zachowywać właściwą kolejność".

Twardy przywódca

Vassuer, który wcześniej dowodził zespołem ART Grand Prix w niższych seriach i ubiegłego roku zdobył z nim mistrzostwo naraz w GP2 oraz GP3, w tym samym wywiadzie odniósł się do swojej reputacji twardego szefa.

„Na pewno nie ja powinienem się wypowiadać na ten temat. Ale OK, może mój sposób rządzenia potrafi być surowy. Słyszę to nie pierwszy raz!" - śmiał się.