Renault daje nadzieję Palmerowi na utrzymanie kokpitu na sezon 2018

...ten cyryl to id**,jak można?no ale co innego mu wchodzi do d...

Ciekawe rozważania jak potoczyłaby się historia Kubicy gdyby nie wypadek. https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/703885/espn-co-by-bylo-gdyby-kubica-w-ferrari-i-razem-z-hamiltonem-w-mercedesie Co do Jo to muszą coś mówić żeby tatuś zrobił przelew bo może zwleka z 6bańkami i taka cała zagrywka nic więcej.

oni liczą że tak jak w poprzednim sezonie pod koniec Palmer zaczął cos jechać. Próbuja go odbudować psychicznie i odwdzięczja sie za pozostanie w ekipie bo nie mieli z F1 żadnych chętnych oprócz Gutiereza;dostanie jeszcze max 2 GP jak nie bedzie punktów no to chyba out, bowiem jest szansa nawet na 5 miejsce w generalce,Williams nie jest daleko. Na wszelki wypadek moim zdaniem Kubica dostanie 1 trening na Monzy i ...potem Singapur!!!

I czar o Kubicy w Renault prysł hahaha

No prysł jak bańka mydlana. Od Spa to nawet Hamilton nie da rady Palmerowi. Przez 1,5 roku zdołał wywalczyć 1pkt (słownie jeden punkt), rozbił przy tym wielokrotnie maszynę, ale od jutra podmienią go na jakiegoś cudownego sobowtóra. Nic, że wydali na akcję „Kubica” miliony, bo mówi się o nagłym cudownym odrodzeniu Palmera i można już zapomnieć o wydanej kasie i rozbiciu całą tą akcją doszczętnie Palmera. Teraz zmądrzeli jaką głupotę zrobili tą akcją „Kubica”, bo nie potrzebnie rozbili całkowicie Palmera i teraz jak mu obiecają, że to był tylko taki blef, to Palmer odżyje i wygra majstra dla Renault. Jak już chcecie trolować, to musicie się trochę bardziej postarać i pomyśleć bardziej logicznie, niż opierać się tylko na dzisiejszym PR i poprawności politycznej ludzi od marketingu i wizerunku. Kierowcy za słabemu psychicznie i technicznie nie pomoże niańczenie. Nie taki jest cel tego PR.

Szkoda że dziennikarze piszące art na tym portalu umieją czytać wypowiedzi ludzi ze zrozumieniem ... Jan ma racje .. Nawet jak zdobędzie punkt to co ? Jaką daje mu to średnią ? Totalny bezsens ... Chociaż podniecanie się przypadkowym podium i punktami strolla tez było co także jest żenujące .. to ewidentny fart , a nie jego postawa . Jeśli za sukces tlumaczy sie " BO DOJECHAŁ CAŁO DO METY " jak w Eleven to tez pożałowania godna ocena ....

PS: hssło do tamtej wypowiedzi miałem : KUB !! to coś znaczy :-)

dlatego piszę że to jest tylko lojalnośc zespołu i honorowanie kontraktu.Żeby Palmer dostał kontrakt na 2018 to musiałby w pozostałych wyścigach osiągnąć poziom Hulka i punktować tak jak on ,co jest nierealne. Ale z tym Kubicą to tez tak nie szalejmy ,że juz ma kontrakt w kieszeni. Wiele źródeł z padoku informuje że dla Renault priorytetem są młode talenty-Ocon i Sainz,są nawet gotowi wykupic ich kontrakty. Chcą ich wychować na mistrzów jak Alonso.Kubica jest tylko opcją rezerwową jest trzeci w kolejce do kokpitu Palmera.Kubica nie powinien stawiać tylko na Renault;Williams i McLaren jeśli odejdzie Alonso to też możliwe opcje .Renault już wie że Kubica jest zdolny do powrotu ale ma juz swoje lata

Oczywiście, że młodych i szybkich nie brakuje, ale oprócz samej szybkości, dobrze jak ma się za sobą ogromne doświadczenie i zdolność czucia, rozumienia czego może brakować, by móc dalej skutecznie rozwijać bolid. Osobiście jestem przekonany, że Robert doskonale rozumiejąc fizykę uwielbia te techniczne rozkminki z inżynierami. Tego nie da się zdobyć ot tak od razu. Nawet jak się ma talent, to potrzeba ogromu pracy, pasji i poświęcenia. Ja Roberta nie wsadzam na siłę do bolidu, ba znając jego podejście do tej „roboty” On sam nie zdecyduje się zająć miejsce w kokpicie, jeśli nie będzie pewny, że nikt mu potem nie będzie wypominał, że jakiś tam młodziak na pewno był by lepszy od niego. Pomijając wszystkie umiejętności jakie posiada Robert, On ma jeszcze to coś. Co to takiego? Ano jest po prostu szczerym gościem z wielką pasją, robiącym swoje, bez względu na wszelkie przeciwności, bez zbędnego gadania. Niby nic wielkiego, a jednak w dzisiejszym świecie wszechobecnej PR-owej miałkiej gadki szmatki o niczym jest wyjątkowy.

Janie 23- pieknie to napisales....Dziekuje...