Renault daje nadzieję Palmerowi na utrzymanie kokpitu na sezon 2018

Jolyon Palmer jeszcze ma szanse pozostać kierowcą Renault na sezon 2018 Formuły 1, oświadczył zarządzający fabrycznym zespołem francuskiego koncernu Cyril Abiteboul.

Palmer w drugim roku startów w F1 wciąż rozczarowuje - podczas trwającego sezonu jak dotąd nie zdobył żadnego punktu - i grozi mu utrata kokpitu na rzecz Roberta Kubicy. Polak odbył już trzy testy z Renault. Bądź co bądź Abiteboul wcześniej oddalał spekulacje, według których nasz rodak może zastąpić Palmera jeszcze w tym roku, a teraz dał nadzieję Brytyjczykowi, że będzie ścigał się dla ekipy z Enstone także w następnym sezonie - jeżeli jego wyniki ulegną poprawie.

„Szczerze, jeśli zdoła odwrócić swoją sytuację, tak jak zrobił to ubiegłego roku, jesteśmy całkowicie otwarci na jeszcze jeden sezon z Jo". - powiedział Francuz portalowi Motorsport.com.

„Stabilność byłaby dobra dla zespołu. Chcieliśmy jej również w zeszłym roku - dlatego przyjmując do siebie Nico (Hulkenberga) woleliśmy nie zmieniać obydwu zawodników".

Cyril Abiteboul

„Sprawy jeszcze mogą ułożyć się po jego (Palmera) myśli, ale koniec końców wszystko w jego rękach".

„Wie, że obecnie ma roczny kontrakt i całkowicie rozumie, że team musi sprawdzić swoje opcje na przyszłość".

Aboiteboul dodał, że stara się, aby Palmer odzyskał pewność siebie - bo potrafi być szybki. „Widzieliśmy bardzo dobre rzeczy u Jo, zarówno na zimowych testach, jak i w trakcie sezonu, podczas pojedynczej sesji". - tłumaczył.

„Jest zdolny wyciągnąć z bolidu naprawdę dobre tempo, wykonać bardzo dobrą robotę, przekazać trafne informacje o samochodzie, być bardzo zaangażowanym w ekipę".

„Równocześnie widzieliśmy mieszankę błędów, niewykorzystanych szans - wyraźnie nie pomógł mu też poziom niezawodności bolidu, który był zdecydowanie niższy w przypadku jego samochodu".

„Takie połączenie bardzo szybko doprowadziło moim zdaniem do braku pewności siebie, braku zdolności przebrnięcia przez trudności, jakie napotyka każdy kierowca na przestrzeni weekendu wyścigowego czy sezonu".

„Ten brak pewności siebie rozpoczął nawarstwianie się problemów i doprowadził do sytuacji, jaką mamy obecnie".

„Naprawdę staram się chronić Jo i niemal codziennie zapewniać go, że ma pełne wsparcie ze strony mojej oraz zespołu - aby odbudować pewność siebie w nim i w teamie. To nie jest zadanie na jeden dzień".