Red Bull szykuje spore zmiany na Grand Prix Hiszpanii

Red Bull Racing rozważa przyspieszenie debiutu nowej bezstopniowej skrzyni biegów - decyzja zostanie podjęta po sesji testowej na Circuit de Catalunya, która odbędzie się w tym tygodniu.

Zespół pierwotnie planował użycie nowej skrzyni dopiero podczas czerwcowego Grand Prix Kanady, ale po obiecujących testach w fabryce, zespół ma zamiar przyśpieszyć debiut nowej skrzyni biegów. Szef zespołu Christian Horner powiedział: „Debiut nowej skrzyni biegów w dużym stopniu zależy od wyników przyszłotygodniowego testu. Jeśli wszystko pójdzie dobrze i postępy będą duże, wtedy może użyjemy jej już w Hiszpanii.”

Red Bull Racing przyspieszył prace nad nową skrzynią biegów pod naciskiem doradcy zespołu Helmuta Marko, który uświadomił szefostwu stajni, że bez niej kierowcy nie będą w stanie w pełni wykorzystać imponującego potencjału drzemiącego w bolidzie Red Bull RB3.

„Obok Red Bulla i Spykera wszystkie zespoły wykorzystują bezstopniową skrzynię biegów”, powiedział Marko. „Musimy to zmienić już w Barcelonie, ponieważ każda zmiana biegów sporo nas kosztuje.”

„Poza skrzynią biegów planujemy również zaprezentowanie kompletnie nowego pakietu aerodynamicznego - nie chodzi o to, że poprzedni nie był zbyt dobry - po prostu takie były nasze plany.” Największym problemem Red Bulla w pierwszych trzech wyścigach była wysoka awaryjność, przez którą zespół stracił bardzo dużo cennych punktów. Marko jest przekonany, że nowy system kontroli jakości wprowadzony w fabryce pomoże wyeliminować problemy.

„Od teraz każdy defekt musi zostać zgłoszony w ciągu dwóch godzin, a rozwiązanie problemu musi zostać znalezione w ciągu jednego dnia. Defekt musi zostać całkowicie wyeliminowany w ciągu trzech dni. Bez wyjątków!”

Marko dodał również: „Filozofia Red Bulla jest następująca: nie jesteśmy zadowoleni z dwunastego miejsca. Wolimy zaryzykować, ponieważ nie chcemy skupiać wszystkich zasobów na pracy nad niezawodnością. Jednocześnie pracujemy więc nad poprawieniem szybkości.”