Red Bull Racing skorzysta na cięciu kosztów

Szef zespołu Red Bull Racing Christian Horner wierzy, że cięcie kosztów w Formule 1 pozwoli jego zespołowi nawiązać walkę z najlepszymi stajniami w stawce.

„Dla niezależnych zespołów takich jak nasz, nowe przepisy oznaczają wyrównanie rywalizacji” - wyjaśnił Austriak w wywiadzie dla Autosportu. Pomimo tego, że austriacka ekipa ma zapewnioną stabilność dzięki hojności jej właściciela Dietricha Mateschitza, Horner uważa, że bycie ekipą niezależną to w dzisiejszej F1 bariera nie do pokonania.

„Nasz potencjał to ludzie i infrastruktura, ale brakuje nam możliwości badań i rozwoju, jakie posiadają zespoły fabryczne. Nowe przepisy zniwelują tę różnicę” - optymistycznie skwitował Horner.

Szef ekipy Red Bull Racing podzielił się także wiadomościami na temat postępu przygotowań do nowego sezonu. Chociaż zespół nie testował jeszcze bolidu z nowymi rozwiązaniami aerodynamicznymi, Austriak nie uważa, aby Red Bull Racing tracił czas.

„Działamy według dokładnego planu. Na razie skupiliśmy się na ewaluacji nowych opon i jak dotąd jestem zadowolony z wykonanej pracy. Dodatkowo Sebastian Vettel bardzo szybko zadomowił się w zespole. Teraz czekamy na prezentację nowego bolidu” - podsumował Horner.