Rampf: BMW będzie niezawodne

Willy Rampf, Dyrektor Techniczny zespołu BMW-Sauber, jest przekonany, że problemy, które sprawiły, że oba bolidy BMW-Sauber F1.07 były najbardziej awaryjnymi maszynami podczas całego okresu przygotowań przedsezonowych, zostały rozwiązane.

Chociaż awaryjny, F1.07 był jedną z rewelacji testów zimowych, a czasy osiągane przez kierowców niemiecko-szwajcarskiego zespołu sprawiły, że zarówno Nick Heidfeld jak i Robert Kubica zaliczani są do grona potencjalnych zwycięzców Grand Prix w nadchodzącym sezonie.

Robert Kubica, BMW-Sauber F1.07Robert Kubica, BMW-Sauber F1.07

Pomimo kłopotów z niezawodnością, Willy Rampf jest przekonany, że po udanej symulacji wyścigu w Bahrajnie i dodatkowej pracy w fabryce w Hinwil, zespół poradził sobie ze wszystkimi chorobami wieku dziecięcego nowego bolidu.

„Myślę, że nie powinniśmy się tym martwić”, powiedział magazynowi Autosport. „W Bahrajnie przeprowadziliśmy symulację wyścigu i oba samochody ukończyły ją bez żadnych problemów.”

Nick Heidfeld, BMW-Sauber F1.07Sebastian Vettel, Nick Heidfeld, Mario Theissen, Robert Kubica

„Wszystkie awarie były spowodowane przez komponenty, które nie zostaną użyte podczas najbliższego wyścigu. Myślę, że gdy części są używane przez dłuższy okres niż zakładali ich projektanci, wtedy ryzyko awarii znacznie rośnie. Ale podczas wyścigu nowe części nie powinny sprawiać problemów.”

Przy okazji Rampf nie umiał się nachwalić zespołu, który dzięki ogromnym wysiłkom zdołał wyeliminować problemy z awaryjnością.

„Cały zespół bardzo się sprężył, aby problemy, które nękały nas podczas testów nigdy się już nie powtórzyły”, powiedział.

Pomimo wysokich oczekiwań wobec nadchodzącego sezonu, Rampf stwierdził, że pomimo wielu miesięcy testów ciężko jest przewidzieć kolejność w Melbourne.

„Walka o zwycięstwo na razie nie jest w naszym zasięgu. Według mnie Ferrari jest najszybsze, co wszyscy widzieliśmy w Bahrajnie. Potem jest cała grupa - McLaren, Renault i my - różnice są bardzo niewielkie.”

„Jestem zadowolony, ale musimy poczekać do sobotniego popołudnia, aby zobaczyć prawdziwą kolejność, W przeszłości wielokrotnie przekonaliśmy się, że zespoły, które były szybkie w styczniu i lutym, podczas sezonu nie były już tak silne.”

„Nawet my, kilka lat temu byliśmy bardzo szybcy przed sezonem, ale już nie tak szybcy w trakcie wyścigów. Wolę się więc wstrzymać z nadmiarem optymizmu.”