Ralf Schumacher: jest tragicznie

Rzadko się zdarza, że sportowiec krytykuje własny zespół, jednak czasami puszczają nerwy i padają różne słowa. Ralf Schumacher, co prawda w umiarkowany sposób, ale otwarcie skrytykował stajnie wyścigową Toyoty.

Nawiązując do braku szybkości i awaryjności bolidu TF107, powiedział: „Przygotowania do sezonu były katastrofalne!”

Ralf Schumacher, Toyota TF107Nowy pakiet aerodynamiczny nie pomógł Toyocie...

Niemiec poszedł dalej i stwierdził, że pomimo największego budżetu w stawce, który wynosi według różnych źródeł ponad 400 milionów dolarów na sezon, zespół jest szybszy tylko od najmniejszych i najbiedniejszych zespołów: Super Aguri, Toro Rosso i Spyker.

Nie chodzi jedynie o prędkość w zakrętach, ale o dziwo również w ogromną stratę na prostych - w Bahrajnie kierowcy Toyoty byli o ponad 15 km/h wolniejsi od Ferrari i McLarenów, a o 10km/h od całej reszty, co w standardach Formuły 1 oznacza przepaść.

„Mamy stratę do najlepszych, więc musimy bardzo ciężko pracować, aby móc się zbliżyć”, powiedział Schumacher gazecie Auto Bild.

„Nie ma sensu niczego ukrywać - najprawdopodobniej będziemy mięć ciężki początek sezonu.”

Toyota w ostatniej chwili zdecydowała się na dodatkowy test w Jerez, jednak Ralf Schumacher przyznał: „Bardziej cieszyłbym się na początek sezonu gdybyśmy mieli mniej problemów do rozwiązania.”